W poprzedniej rundzie Samantha Stosur (WTA 24) oddała jednego gema Madison Brengle i awansowała do trzeciego ćwierćfinału w tym roku (po Tajpej i Doha). Dzięki zwycięstwu nad Carlą Suarez (WTA 22) Australijka osiągnęła pierwszy półfinał od Rolanda Garrosa 2016. Tenisistka z Gold Coast podwyższyła na 5-3 bilans meczów z Hiszpanką.
W I secie Stosur wróciła ze stanu 2:4. O losach II partii przesądziło jedno przełamanie, które Australijka uzyskała w pierwszym gemie. W trwającym godzinę i 47 minut meczu mistrzyni US Open 2011 zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 36 z 41 punktów przy swoim pierwszym podaniu.
Kolejną rywalką Stosur będzie Shuai Peng (WTA 39), która pokonała 6:0, 6:4 Shelby Rogers (WTA 55). Chinka prowadziła 6:0, 3:0, ale od 4:1 w II secie przegrała dwa gemy z rzędu. Przy 6:0, 5:3 oddała podanie. Amerykance nie udało się wyrównać stanu II partii. W 10. gemie od 30-0 straciła cztery punkty i pożegnała się z turniejem.
W ciągu 74 minut Peng zdobyła 17 z 24 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała sześć z 15 break pointów. Posłała 13 kończących uderzeń i popełniła pięć niewymuszonych błędów. Rogers naliczono 16 piłek wygranych bezpośrednio i 12 pomyłek.
ZOBACZ WIDEO Kawulski o budżecie gali KSW 39 i przyszłości Chalidowa
Chinka awansowała do drugiego półfinału w sezonie w głównym cyklu (po Tajpej). Ze Stosur wygrała tylko jedno z ośmiu dotychczasowych meczów. W piątek dojdzie do trzeciej konfrontacji tych tenisistek w tym roku. W Tajpej Peng odniosła to jedyne zwycięstwo. W Miami w trzech setach lepsza była Australijka.
W starciu dwóch reprezentantek Australii Daria Gawriłowa (WTA 25) wygrała 6:4, 6:7(3), 7:6(5) z Ashleigh Barty (WTA 84). W I secie 23-latka z Melbourne wróciła z 0:3, a w II prowadziła 2:0, ale niżej notowana tenisistka z antypodów doprowadziła do III partii. W niej Gawriłowa wyszła na 2:0 i 4:2, jednak zwycięstwo zapewniła sobie dopiero w tie breaku.
W trwającym dwie godziny i 44 minuty meczu było 15 przełamań, z czego osiem na korzyść Gawriłowej. Barty zdobyła o dwa punkty więcej (116-114), ale nie awansowała do półfinału. Na początku marca w Kuala Lumpur tenisistka z Ipswich zdobyła pierwszy singlowy tytuł w głównym cyklu.
Gawriłowa osiągnęła pierwszy półfinał od października 2016 roku (Moskwa). O finał Australijka zagra z Caroline Garcią (WTA 29), która pokonała 7:6(3), 6:2 Kristynę Pliskovą (WTA 48). W I partii Czeszka nie wykorzystała prowadzenia 5:1 i sześciu piłek setowych. W trwającym 93 minuty meczu zaserwowała 13 asów, ale też popełniła dziewięć podwójnych błędów i pięć razy oddała podanie.
Garcia w Strasburgu triumfowała w ubiegłym sezonie, a Stosur wywalczyła tutaj tytuł w 2015 roku. Peng to finalistka tej imprezy sprzed 11 lat.
Internationaux de Strasbourg, Strasburg (Francja),
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
czwartek, 25 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Caroline Garcia (Francja, 5) - Kristyna Pliskova (Czechy) 7:6(3), 6:2
Samantha Stosur (Australia, 6/WC) - Carla Suarez (Hiszpania, 4) 7:6(5), 6:4
Daria Gawriłowa (Australia, 7) - Ashleigh Barty (Australia, Q) 6:4, 6:7(3), 7:6(5)
Shuai Peng (Chiny, 8) - Shelby Rogers (USA) 6:0, 6:4
Może wtedy będzie ciekawy pojedynek Darii z Sam ? !!!!
Mimo wszystko powodzenia!