Mistrzowie Australian Open 2017 nie są wybitnymi specjalistami od mączki, ale w piątek zagrali znakomicie. Już w gemie otwarcia zaatakowali serwis Łukasza Kubota, który uratował się dzięki kilku świetnym podaniom.
Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. W piątym gemie oznaczeni "jedynką" debliści dopięli swego. Najpierw Marcelo Melo nie popisał się przy siatce, a następnie lubinianin nadział się na kapitalny return. Henri Kontinen i John Peers wygrali premierową odsłonę 6:4.
W trzecim gemie drugiego seta doszło do bolesnego incydentu z udziałem polsko-brazylijskiej pary. Kubot posłał serwis z prędkością 154 km/h, którym trafił w głowę swojego partnera. Brazylijczyk długo nie podnosił się z kortu. Później całą sytuację skwitował uśmiechem, ale jeszcze podczas zmiany stron przyłożył sobie w obolałe miejsce trochę lodu.
OUCH!
— Tennis TV (@TennisTV) May 19, 2017
Not what you want from your doubles partner.
Thankfully @marcelomelo83
back playing.#ibi17 pic.twitter.com/xZyBAfZqzA
W szóstym gemie wydawało się, że Kubot i Melo odzyskali właściwy dla siebie rytm. Kilka ładnych returnów pozwoliło im przełamać serwis Kontinena, ale już po chwili rywale wyrównali. Fin i Australijczyk nie odpuszczali. W 12. gemie obronili setbola i doprowadzili do tie-breaka. W rozgrywce tej przegrywali już 0-5, lecz wygrali sześć kolejnych piłek. Cały pojedynek wygrali zasłużenie wynikiem 6:4, 7:6(6).
ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski: Poczułem ból i niemoc. To ohydne, okrutne i nie do opisania
Kubot i Melo mieli 240 punktów przewagi nad Kontinenem i Peersem w rankingu najlepszych par sezonu. Jeśli zwycięzcy tegorocznego turnieju w Melbourne awansują w Rzymie do finału, to powrócą na pierwsze miejsce w tej klasyfikacji. Ich przeciwnikami w sobotnim półfinale będą John Isner i Jack Sock albo Ivan Dodig i Marcel Granollers.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,273 mln dolarów
piątek, 19 maja
ćwierćfinał gry podwójnej:
Henri Kontinen (Finlandia, 1) / John Peers (Australia, 1) - Łukasz Kubot (Polska, 5) / Marcelo Melo (Brazylia, 5) 6:4, 7:6(6)
.