WTA Bogota: Pierwszy w sezonie ćwierćfinał Sary Errani, Sara Sorribes lepsza od Kateriny Siniakovej

PAP/EPA / LYNN BO BO
PAP/EPA / LYNN BO BO

Sara Errani pokonała Sachię Vickery i awansowała do pierwszego w tym sezonie ćwierćfinału. W najlepszej "ósemce" w Bogocie zameldowała się również Sara Sorribes, która wyeliminowała rozstawioną z numerem drugim Katerinę Siniakovą.

Sara Sorribes pokonała w środę rozstawioną z numerem drugim Katerinę Siniakovą 6:2, 6:3 w II rundzie turnieju WTA International w Bogocie i odniosła czwarte w sezonie zwycięstwo nad tenisistką wyżej notowaną od siebie (Hiszpanka zajmuje 93. miejsce). Ponadto awansowała do drugiego ćwierćfinału imprezy głównego cyklu w karierze. Pierwszy osiągnęła rok temu w Seulu.

- Awans do ćwierćfinału smakuje naprawdę dobrze - powiedziała Sorribes. - Nie najlepiej rozpoczęłam ten sezon. Ciężko trenowałam, ale nie przekładało się to na wyniki na korcie. Na szczęście w ostatnim miesiącu wszystko się zmieniło. Jestem dumna ze swoich wyników i z poziom tenisa, jaki prezentuję w [Bogocie].

W ćwierćfinale turnieju w Bogocie 20-letnia Hiszpanka spotka się w czwartek z Magdą Linette, która pokonała Elicę Kostowę 6:4, 6:4. Będzie to ich pierwszy pojedynek.

Sara Errani awansowała w środę do pierwszego ćwierćfinału w sezonie. Włoszka wygrała z Sachią Vickery 6:2, 6:3. Warto dodać, że reprezentantka Italii zajmuje obecnie 121. miejsce na świecie. Wpływ na taki spadek w rankingu miały nie tylko słabsze występy, ale również kontuzja uda, z powodu której nie przystąpiła do obrony tytuły w Dubaju.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok

Errani spotka się w ćwierćfinale z Johanną Larsson, która pokonała Veronicę Cepede Royg 6:4, 6:4.

Mecz Lary Arruabarreny z Iriną Chromaczową oraz spotkanie Francescy Schiavone z Dalilą Jakupović były przerywane z powodu opadów deszczu. Organizatorzy zdołali jednak dograć większość pojedynków, a na czwartek przełożyli tylko starcie Kiki Bertens z Cindy Burger, co oznacza, że lepsza z tej pary będzie musiała rozegrać dwa mecze w jeden dzień.

Claro Open Colsanitas, Bogota (Kolumbia)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 12 kwietnia

II runda gry pojedynczej:

Johanna Larsson (Szwecja, 3) - Veronica Cepede Royg (Paragwaj) 6:4, 6:4
Lara Arruabarrena (Hiszpania, 4) - Irina Chromaczowa (Rosja) 7:6(3), 6:0
Sara Sorribes (Hiszpania) - Katerina Siniakova (Czechy, 2) 6:2, 6:3
Francesca Schiavone (Włochy, WC) - Dalila Jakupović (Słowenia) 6:1, 6:2
Sara Errani (Włochy) - Sachia Vickery (USA) 6:2, 6:3
Aleksandra Krunić (Serbia) - Silvia Soler (Hiszpania) 6:0, 7:5

Komentarze (4)
avatar
Pao
13.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś będzie dzień Sar w Bogocie, Vamos Sary! ;D 
grolo
13.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sorribes Tormo w tym sezonie pokonała takie tenisistki, jak Bouchard i Makarowa. Tutaj w dwóch setach zgromiła turniejową "dwójkę"- dwa razy wyżej notowanej Siniakowej (Top 40) dała ugrać Czytaj całość
avatar
Harry B.
13.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki sobie mecz Sary. Więcej było jęczenia, niż gry. Ale na pewno Sara bardzo się cieszy z wygranej.