Puchar Davisa: Australia i Francja celują w tytuł

PAP/EPA / JOE CASTRO
PAP/EPA / JOE CASTRO

Australia i Francja wygrały swoje mecze I rundy Grupy Światowej Pucharu Davisa w stosunku 4:1. Teraz kapitanowie obu zespołów przyznają, że marzy im się triumf w całych rozgrywkach.

W Melbourne rozegrano w niedzielę dwa pojedynki singlowe (tzw. dead rubbers), które nie miały już wpływu na końcowy rezultat australijsko-czeskiego starcia. Najpierw honorowy punkt dla gości zdobył Jiri Vesely, który pokonał Sama Grotha 3:6, 7:5, 6:3. Wynik spotkania ustalił debiutujący w kadrze Jordan Thompson, zwyciężając Jana Satrala 7:6(5), 6:2.

- Bardzo chcemy zajść w tym roku daleko i zdajemy sobie sprawę, że mamy ku temu spore szanse. Oczywiście, z czasem będzie coraz trudniej, ale mamy dobrą drużynę, która nie może się już doczekać ćwierćfinału - powiedział kapitan Lleyton Hewitt.

A przeciwnikami Australijczyków znów będą Amerykanie, którzy w zeszłym roku odnieśli zwycięstwo w Kooyongu. Tenisiści z Antypodów ponownie będą gospodarzami spotkania, ponieważ w sezonie 1999 zgodzili się zagrać na wyjeździe w ramach obchodów setnej rocznicy powstania Pucharu Davisa.

- Każdy z nas chce być częścią tego zespołu, ponieważ chcemy w tym roku dokonać wielkich rzeczy. Amerykanie mają czterech dobrych singlistów i mogą wprowadzić do debla różnych zawodników. Nie będzie łatwo, ale my również mamy bardzo mocną drużynę - stwierdził Groth.

ZOBACZ WIDEO Dwa strzały Torresa na wagę wygranej - zobacz skrót mecz Atletico Madryt - CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

O zdobyciu Pucharu Davisa marzą również Francuzi, którzy w Tokio pokonali Japończyków. W niedzielnych grach singlowych (tzw. dead rubbers) wystąpili debliści, Nicolas Mahut i Pierre-Hugues Herbert. Punkt wywalczył pierwszy z nich, bowiem Yoshihito Nishioka skreczował przy stanie 1:6, 1:1 z powodu kontuzji lewego nadgarstka. Z premierowej singlowej wygranej w kadrze nie cieszył się Herbert, który uległ Yasutace Uchiyamie 4:6, 4:6.

7-9 kwietnia Francja zagra u siebie z Wielką Brytanią lub na wyjeździe z Kanadą. - Jeśli wszyscy moi zawodnicy będą w formie, to śmiało możemy wygrać całe rozgrywki. Aby jednak zwyciężyć w trzech następnych spotkaniach, musimy być przygotowani w 100 proc. - nie ukrywa kapitan Trójkolorowych Yannick Noah. Opiekun Francuzów przyznał, że liczy na powrót do kadry Jo-Wilfrieda Tsongi i Gaela Monfilsa, co powinno znacznie zwiększyć szanse jego drużyny na triumf w Pucharze Davisa.

Australia - Czechy 4:1, Kooyong Lawn Tennis Club, Melbourne (Australia)
I runda Grupy Światowej, kort twardy
piątek-niedziela, 3-5 lutego

Gra 1.: Jordan Thomspon - Jiri Vesely 6:3, 6:3, 6:4
Gra 2.: Nick Kyrgios - Jan Satral 6:2, 6:3, 6:2
Gra 3.: Sam Groth / John Peers - Jan Satral / Jiri Vesely 6:3, 6:2, 6:2
Gra 4.: Sam Groth - Jiri Vesely 6:3, 5:7, 3:6
Gra 5.: Jordan Thompson - Jan Satral 7:6(5), 6:2

Japonia - Francja 1:4, Ariake Colosseum, Tokio (Japonia)
I runda Grupy Światowej, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 3-5 lutego

Gra 1.: Taro Daniel - Richard Gasquet 2:6, 3:6, 2:6
Gra 2.: Yoshihito Nishioka - Gilles Simon 3:6, 3:6, 4:6
Gra 3.: Yuichi Sugita / Yasutaka Uchiyama - Pierre-Hugues Herbert / Nicolas Mahut 3:6, 4:6, 4:6
Gra 4.: Yoshihito Nishioka - Nicolas Mahut 1:6, 1:1 i krecz
Gra 5.: Yasutaka Uchiyama - Pierre-Hugues Herbert 6:4, 6:4

Źródło artykułu: