Petra Kvitova weźmie udział w rozgrywkach Pucharu Hopmana po raz pierwszy od 2014 roku - wówczas wspólnie z Radkiem Stepankiem pokonali drużyny z Hiszpanii i Stanów Zjednoczonych, ale okazali się słabsi od Francuzów, którzy wygrali wszystkie pojedynki grupowe. W dwóch poprzednich edycjach Czechy reprezentowały kolejno Lucie Safarova i Karolina Pliskova, jednak żadna z nich nie zdołała wspólnie z partnerem wyjść z grupy.
- W trakcie sezonu rozmyślałam o Pucharze Hopmana - powiedziała Kvitova, która triumfowała w tych rozgrywkach w 2012 roku wspólnie z Tomasem Berdychem. Teraz wystąpi w duecie z Adamem Pavlaskiem. - Chciałam znów wrócić do Perth. Uważam, że warto włączyć ten turniej do cyklu przygotowawczego przed Australian Open. Mamy zagwarantowane przynajmniej trzy pojedynki grupowe. Pogoda jest podobna do tej w Melbourne. Również korty i warunki są zbliżone do tych z Australian Open - dodała.
Kvitova ma za sobą przeciętny sezon. W ani jednym z wielkoszlemowych turniejów nie zdołała pokonać bariery czwartej rundy, a rok zakończyła poza Top 10. Na osłodę pozostał jej triumf Czeszek w rozgrywkach Pucharu Federacji oraz singlowe zwycięstwa w zawodach w Wuhanie i Zhuhai. Ponadto zdobyła brązowy medal igrzysk olimpijskich w Rio. W przyszłym roku w jej boksie zasiądzie Jiri Vanek.
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]