Oznaczone "jedynką" Timea Babos i Jarosława Szwiedowa dały się zaskoczyć polsko-duńskiemu deblowi. W partii otwarcia szybko zrobiło się 4:0 dla grających z dziką kartą tenisistek, które pewnie wygrały premierowego seta 6:3.
W drugiej odsłonie Klaudia Jans-Ignacik i Karolina Woźniacka także miały swoje szanse, lecz nie wykorzystały prowadzenia 2:0. Ostatnie dwa gemy seta wygrały faworytki, dlatego o awansie do ćwierćfinału debla imprezy Connecticut Open zadecydował mistrzowski tie break.
Finałową rozgrywkę tenisistka z Trójmiasta i zawodniczka z Odense otworzyły wynikiem 4-1, by przegrać pięć kolejnych piłek. Na drugą zmianę stron obie pary zeszły przy wyniku remisowym. Po chwili trzy meczbole miały już Babos i Szwiedowa, które wykorzystały trzeciego z nich.
Najwyżej rozstawione w turnieju deblistki zwyciężyły po 77 minutach 3:6, 6:4, 10-8 i w środowym ćwierćfinale zmierzą się z Anną-Leną Grönefeld i Kvetą Peschke. Niemiecko-czeski duet wyeliminował w poniedziałkowe popołudnie Alicję Rosolską i jej chińską partnerkę Chen Liang.
Connecticut Open, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 761 tys. dolarów
poniedziałek, 22 sierpnia
I runda gry podwójnej:
Timea Babos (Węgry, 1) / Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 1) - Klaudia Jans-Ignacik (Polska, WC) / Karolina Woźniacka (Dania, WC) 3:6, 6:4, 10-8
ZOBACZ WIDEO Jak świat zapamięta Rio po igrzyskach? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}