Amerykanka miała być najwyżej rozstawiona w Rogers Cup, a kanadyjska impreza miała być dla niej początkiem zmagań w tegorocznym cyklu US Open Series i jedynym sprawdzianem przed igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro.
Serena Williams uznała jednak, że nie ma sensu ryzykować pogłębienia urazu i w niedzielę wycofała się z turnieju. Jej miejsce w drabince zajęła Hiszpanka Garbine Muguruza, która została oznaczona trzecim numerem.
Młodsza z sióstr Williams była jako liderka rankingu WTA faworytką kanadyjskich zawodów. Na jej wycofaniu się mogą skorzystać tenisistki, które trafiły do jej połówki. Wśród nich jest także mistrzyni z 2014 roku, Agnieszka Radwańska. Krakowianka rozpocznie zmagania meczem z Moniką Niculescu lub Jeleną Ostapenko. Na Serenę mogła trafić w półfinale, zaś w ćwierćfinale możliwe jest jej starcie z Venus Williams.
ZOBACZ WIDEO Karol Kłos: Nie może być tak, że jedna reprezentacja się wspomaga niedozwolonymi środkami
Czyli przed losowaniem. Wtedy drabinka byłaby z pewnością korzystniejsza dla naszej rakiety, bo teraz jak się pop Czytaj całość