- Wielu ludzi w ostatnich dniach o tym mówi. Słyszałem 100 naukowców, którzy mówili, że igrzyska powinny zostać przełożone. I właśnie o tym będę chciał porozmawiać z lekarzami - mówił Andy Murray.
Wirus Zika wzbudza strach u wielu sportowców. Zaniepokojeni całą sytuacją są także naukowcy. Przed kilkoma dniami 150 ekspertów w dziedzinie medycyny napisało list otwarty do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w którym apelują o przełożenie igrzysk olimpijskich. Ale do tego nie dojdzie i, mimo zagrożenia epidemią, zmagania olimpijczyków wystartują zgodnie z planem - 5 sierpnia.
- Szczerze mówiąc, nie wiem, co o tym wszystkim mam myśleć. Chcę zagrać w Rio, ale muszę zdobyć więcej informacji i zasięgnąć rady lekarzy - dodał Murray, który w Brazylii będzie bronił złotego medalu z Londynu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Kontrowersje wokół olimpijskich rozgrywek. "Ten system jest niesprawiedliwy"
Ale uważajcie tam na AIDS i te inne...