ATP Madryt: Nocna trzysetówka Tsongi, porażki Del Potro i Monfilsa

Juan Martin del Potro i Gael Monfils pożegnali się z turniejem ATP w Madrycie w II rundzie. Argentyńczyk przegrał z Jackiem Sockiem, a Francuz uległ Pablo Cuevasowi. Dalej gra Jo-Wilfried Tsonga, który po trudnym boju pokonał Alberta Ramosa.

Przy skromnej widowni na niewielkim korcie numer 6 Juan Martin del Potro walczył o pierwszy od listopada 2013 roku awans do III rundy imprezy rangi ATP World Tour Masters 1000. Przeciwnikiem powoli odbudowującego swoją formę Argentyńczyka był Jack Sock, najlepiej radzący sobie na kortach ziemnych amerykański tenisista, który z kolei nie wygrał dwóch meczów z rzędu w zawodach złotej serii od sierpnia zeszłego roku.

Jasne więc było, że zwycięzca tego spotkania przerwie swoją złą passę. Okazał się nim Sock, a o losach pojedynku rozstrzygnęło jedno przełamanie. Amerykanin wygrał 6:4, 7:6(4) i w 1/8 finału Mutua Madrid Open zmierzy się z Joao Sousą.

Nieczęsto się zdarza, by tego samego dnia tenisiści kończyli mecz na innym korcie, niż zaczynali. A właśnie taka sytuacja miała miejsce w przypadku starcia Gaela Monfilsa i Pablo Cuevasa. Francuz z Urugwajczykiem rozpoczęli rywalizację na arenie im. Arantxy Sanchez, ale w połowie trzeciego seta z powodu awarii oświetlenia musieli przenieść się na kort 3.

Mecz trzymał w napięciu od pierwszej od ostatniej piłki. Partię otwarcia 7:6(5) wygrał Monfils, odrabiając stratę przełamania. W drugiej odsłonie 6:3 zwyciężył Cuevas. W trzeciej natomiast nie było przełamań i o wszystkim decydować musiał tie break, w którym lepszy 7-4 okazał się Urugwajczyk.

Tym samym Cuevas pokonał Monfilsa pierwszy raz w w czwartej konfrontacji. Urugwajczyk również pierwszy raz w karierze przebrnął II rundę turnieju w Madrycie. Jego kolejnym rywalem będzie Nick Kyrgios, któremu uległ w tegorocznym Australian Open.

Niewiele zabrakło, by w środę z Mutua Madrid Open pożegnał się także inny czołowy francuski tenisista Jo-Wilfried Tsonga. 31-latek z Le Mans stoczył trudną batalię z Albertem Ramosem, z której jednak wyszedł zwycięsko, wygrywając 7:6(6), 6:7(5), 6:4.

Tsonga, który mecz z Ramosem zakończył o godz. 1:07 czasu lokalnego, nie dość, że będzie miał mało czasu na odpoczynek, bo kolejny pojedynek rozegra w czwartkowe popołudnie, to jeszcze zmierzy się z bardzo wymagającym rywalem - Milosem Raoniciem, zeszłorocznym ćwierćfinalistą madryckiej imprezy.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP World Tour Masters 1000, korty ziemny, pula nagród 4,771 mln euro
środa, 4 maja

II runda gry pojedynczej:

Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 7) - Albert Ramos (Hiszpania) 7:6(6), 6:7(5), 6:4
Pablo Cuevas (Urugwaj) - Gael Monfils (Francja, 13) 6:7(5),6:3, 7:6(4)
Jack Sock (USA) - Juan Martin del Potro (Argentyna) 6:4, 7:6(2)

Komentarze (1)
avatar
Marlowe
5.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że Del Po zlewa fanatyk przegranego od lat Federera, kiedy Argentyńczyk przegrywa. A mnie szkoda Juana.