W obecnym sezonie Michał Przysiężny nie miał zbyt wielu okazji do rywalizacji, ponieważ zmagał się z problemami z plecami. Występ w challengerze w Tajpej to dopiero jego trzeci start w 2016 roku - wcześniej wziął udział w rozgrywkach Pucharu Davisa przeciwko Argentynie oraz w challengerze w Gwangju.
W meczu otwarcia singlowych zmagań w Tajpej 32-latek spotkał się z Serhijem Stachowskim, 122. tenisistą świata, którego pokonał w ich jedynym bezpośrednim starciu. Miało ono miejsce sezon temu w Pucharze Davisa w Szczecinie.
W pierwszym secie nie doszło do ani jednego przełamania, choć obaj mieli swoje szanse. Ukrainiec wypracował sobie okazję w piątym gemie, natomiast Polak przy stanie 5:4 na swoją korzyść. Stachowski nie wykorzystał jednak break pointa, a Przysiężny setbola i o losach partii zadecydował tie break. W dodatkowej rozgrywce piąty rozstawiony objął prowadzenie najpierw 5-2, a nieco później 6-5 i 7-6. Nasz reprezentant wytrzymał jednak nerwową końcówkę i triumfował finalnie 9-7, kończąc partię minięciem po krosie.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Ten sport robi furorę w Hiszpanii. Połączenie tenisa i squasha
W drugiej odsłonie przy stanie 4:4 Przysiężny miał okazję na przełamanie i własny serwis, ale nie udało mu się jej wykorzystać. Chwilę później sam uciekł spod przysłowiowej "kosy", broniąc dwóch setboli i obaj zrównali się na 5:5. Finalnie lepszy okazał się Ukrainiec, który triumfował 7:5.
W decydującym secie Przysiężny nie istniał na korcie. Do stanu 0:5 wygrał tylko sześć piłek, aż dwukrotnie tracąc podanie. W samej końcówce Polak zdobył honorowego gema. Po nieco ponad dwóch godzinach Stachowski triumfował 6:7(7), 7:5, 6:1.
W II rundzie challengera w Tajpej Ukrainiec spotka się z Jasonem Jungiem, 314. tenisistą świata.
Przysiężny nie opuszcza jeszcze Tajwanu, bowiem wespół z Aleksandrem Kudriawcewem zagra w ćwierćfinale gry podwójnej.
2016 Santaizi Challenger, Tajpej (Tajwan)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 75 tys. dolarów
wtorek, 26 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Serhij Stachowski (Ukraina, 5) - Michał Przysiężny 6:7(7), 7:5, 6:1
Nic to, będzie lepiej :))