Agnieszka Radwańska miała niesłychanie trudne otwarcie w Indian Wells. Przegrywała z Dominiką Cibulkovą 2:5 w trzecim secie, ale zwyciężyła po obronie piłki meczowej. Teraz Polce powinno być dużo łatwiej. Wprawdzie jej rywalką będzie Alize Cornet, z którą wielokrotnie toczyła zażarte boje, jednak 26-latka z Nicei powraca po dwumiesięcznej nieobecności spowodowanej problemami z kręgosłupem. Francuzce groziła nawet sześciomiesięczna absencja, ale wykurowała się szybciej. - Mam siniaka na kręgu, problemy są też z dyskiem. Leczenie zabierze dużo czasu. Ostatnie trzy tygodnie zajęło mi poszukiwanie jak najdokładniejszego rozpoznania - mówiła w lutym w wywiadzie dla Tennis Magazine.
Radwańska z Miami ma jak najlepsze wspomnienia. Pięć razy doszła tutaj co najmniej do ćwierćfinału, a w 2012 roku wywalczyła tytuł. Poza tym Polka może się jeszcze pochwalić jednym triumfem w imprezie rangi Premier Mandatory (Pekin 2011). Cornet na Florydzie gra po raz dziewiąty i po raz pierwszy od 2012 roku nie jest w gronie 32 rozstawionych zawodniczek, a tym samym do rywalizacji przystąpiła od I rundy. Jej najlepszy rezultat w tej imprezie to IV runda z 2013 roku. W walce o ćwierćfinał przegrała wówczas z Robertą Vinci.
W środę Francuzka pokonała w dwóch zaciętych setach Galinę Woskobojewą, inną rekonwalescentkę. Cornet źle w tym meczu serwowała (osiem podwójnych błędów). - Naprawdę brakowało mi gry w tenisa przez ostatnie sześć czy siedem tygodni. To jest dość niespodziewana sytuacja, że tutaj przyleciałam i wygrała pierwszy mecz - powiedziała mistrzyni turnieju w Katowicach z 2014 roku. - Jestem zadowolona z tego, że jestem zdrowa i mogę ponownie cieszyć się grą w tenisa. Myślę, że ta kontuzja była dla mnie dobrą lekcją i teraz będę jeszcze bardziej doceniać czas spędzany na korcie - dodała była 11. rakieta globu.
Tenis Cornet to kontrolowana agresja z głębi kortu. Choć Francuzka gra ostre piłki, przede wszystkim z bekhendu, który jest jej najgroźniejszym zagraniem, to nie należy do zawodniczek wygrywających wymiany siłą uderzeń. Raczej stawia na regularność i cierpliwość. Jeśli Radwańska jest żelaznym murem to Cornet stanowi ścianę, przez którą również trudno się przebić. Dlatego mecze tych dwóch tenisistek obfitują w bardzo długie wymiany. 25-latka z Nicei nie jest jednak zamknięta w schematach, bo potrafi zaskoczyć rywalkę dropszotem czy lobem albo skuteczną wyprawą do siatki.
Cornet to tenisistka niezwykle waleczna, o czym przekonała się na własnej skórze Radwańska. Dwa lata temu w półfinale w Katowicach Francuzka przegrała pierwszego seta 0:6, ale awansowała do finału, w którym pokonała Camilę Giorgi po obronie piłki meczowej. Tenisistka z Nicei wywalczyła wówczas swój czwarty singlowy tytuł w głównym cyklu. Poza tym triumfowała jeszcze w Budapeszcie (2008), Bad Gastein (2012), Strasburgu (2013) i Hobart (2016). Największy finał w karierze Cornet zaliczyła w 2008 roku na Foro Italico w Rzymie. Miała trochę szczęścia, bo w ćwierćfinale otrzymała walkowera od Sereny Williams. Poza tym jednak odprawiła Francescę Schiavone, wtedy 20. rakietę świata, oraz dwie zawodniczki z Top 10 rankingu, Swietłanę Kuzniecową i Annę Czakwetadze. Przegrała dopiero z notowaną wówczas na czwartej pozycji Jeleną Janković.
W 2009 roku Cornet znalazła się na 11. miejscu w rankingu, ale nigdy nie udało się jej wejść do Top 10. Nigdy też nie zdołała awansować do wielkoszlemowego ćwierćfinału w dotychczasowych 40 startach w największych imprezach. Trzy razy potrafiła dojść do IV rundy (Australian Open 2009, Wimbledon 2014, Roland Garros 2015).
W czwartek dojdzie do ósmej konfrontacji Radwańskiej z Cornet w głównym cyklu. Dwa lata temu w Katowicach Francuzka odniosła jedyne zwycięstwo nad Polką w głównym cyklu. Dwa razy zmierzyły się też w Pucharze Hopmana, ale mecze te nie są zaliczane do bilansu WTA. W Perth najpierw z wygranej cieszyła się Radwańska (2014), a następnie Cornet (2015). Obie te konfrontacje były trzysetowymi bataliami. Tym razem nie należy się spodziewać wielkich emocji. Będąca w świetnej formie krakowianka (bilans tegorocznych meczów 17-3) to na papierze zdecydowana faworytka tej konfrontacji i powinna to potwierdzić na korcie.
Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
czwartek, 24 marca
II runda:
kort 1, drugi mecz od godz. 15:55 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 3) | bilans: 6-1 | Alize Cornet (Francja) |
---|---|---|
2 | ranking | 42 |
27 | wiek | 26 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 173/63 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Nicea |
Tomasz Wiktorowski | trener | Benjamin Ebrazideh |
sezon 2016 | ||
17-3 (17-3) | bilans roku (główny cykl) | 7-2 (7-2) |
tytuł w Shenzhen | najlepszy wynik | tytuł w Hobart |
1-2 | tie breaki | 0-0 |
54 | asy | 9 |
1 055 508 | zarobki ($) | 115 013 |
kariera | ||
2005 | początek | 2006 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 11 (2009) |
519-222 | bilans zawodowy | 338-261 |
18/7 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 5/5 |
22 833 221 | zarobki ($) | 4 524 237 |
Bilans meczów pomiędzy Agnieszką Radwańską a Alizé Cornet (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2008 | Roland Garros | III runda | Radwańska | 6:4, 6:4 |
2009 | Linz | II runda | Radwańska | 7:5, 6:4 |
2014 | Indian Wells | IV runda | Radwańska | 7:5, 6:3 |
2014 | Katowice | półfinał | Cornet | 0:6, 6:2, 6:4 |
2015 | Sydney | II runda | Radwańska | 6:3, 6:2 |
2015 | Toronto | III runda | Radwańska | 6:2, 4:6, 6:4 |
2015 | New Haven | II runda | Radwańska | 6:4, 6:2 |