Latający Gael Monfils. Zobacz niewiarygodne zagranie Francuza (wideo)

Newspix / Dubreuil Corinne
Newspix / Dubreuil Corinne

Gael Monfils po raz kolejny udowodnił, że jest jednym z najlepiej przygotowanych atletycznie, a przy tym jednym z najbardziej szalonych tenisistów świata.

W meczu IV rundy Australian Open Gael Monfils zmierzył się z Andriejem Kuzniecowem i, jak to ma w zwyczaju, nie tylko grał w tenisa, ale i zabawiał publiczność. W piątym gemie drugiego seta poniedziałkowego spotkania Francuz zachwycił efektownym rzutem do piłki.

- To było bardzo bolesne. Mam ranę i siniaka, ale najważniejsze, że nie złamałem ręki - mówił Monfils, pytany o skutki tej niesamowitej akcji.

- Takie rzeczy robię instynktownie. Ludzie czasami myślą, że rzucam się na kort bez powodu. Robię to, bo wiem, że potrafię to robić. To dla mnie naturalne - dodał Francuz, który mecz z Kuzniecowem zakończył zwycięstwem 7:5, 3:6, 6:3, 7:6(4) i w ćwierćfinale Australian Open zagra z Milosem Raoniciem.

Komentarze (6)
avatar
Ten wredny frajer z Neta
25.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przepraszam, ale co w tym "zagraniu" jest "niewiarygodnego"? Gdyby zakończyło się powodzeniem, no to może, ale... 
Pi-lotka
25.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I za to kocham Gaela :) Zawsze coś ciekawego wymyśli :) 
avatar
Sułtan WTA
25.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli Gael wygra z Rao to będzie najpiękniejszy moment tego AO 
avatar
RF
25.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zagraniem to trudno nazwać, a tym bardziej niewiarygodnym. Jeśli już to efektowny rzut z marnym skutkiem za co kochamy Gaela.