Australian Open: Euforia w Melbourne, Daria Gawriłowa wyeliminowała Petrę Kvitovą!

Australijka Daria Gawriłowa została sprawczynią kolejnej niespodzianki w Australian Open. Reprezentantka gospodarzy pokonała dwukrotną mistrzynię Wimbledonu, Czeszkę Petrę Kvitovą.

Po trzech dniach Australian Open w singlu kobiet nie ma już 14 rozstawionych tenisistek. Jedną z niespodzianek sprawiła Daria Gawriłowa (WTA 39), która pokonała 6:4, 6:4 Petrę Kvitovą (WTA 7). Było to drugie spotkanie tych zawodniczek. W ubiegłym sezonie w Wuhanie po trzysetowej batalii lepsza była Czeszka. 21-latka z Melbourne na początku stycznia wygrała Puchar Hopmana wspólnie z Nickiem Kyrgiosem, a kilkanaście dni później po raz pierwszy w karierze awansowała do III rundy wielkoszlemowego turnieju.

W trwającym 89 minut spotkaniu było osiem przełamań, z czego pięć na korzyść Gawriłowej. Kvitova popełniła siedem podwójnych błędów i zdobyła zaledwie dziewięć z 21 punktów przy swoim drugim podaniu. Dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu naliczono 17 kończących uderzeń i 35 niewymuszonych błędów. Australijka miała 11 piłek wygranych bezpośrednio i 20 pomyłek.

Kolejną rywalką reprezentantki gospodarzy będzie ćwierćfinalistka US Open 2015 Kristina Mladenović (WTA 30), która wygrała 6:1, 7:6(4) z Nicole Gibbs (WTA 106). W drugim secie Francuzka wróciła z 1:3, a w tie breaku od 2-4 zdobyła pięć punktów z rzędu. W ciągu 72 minut zaserwowała ona sześć asów i zgarnęła 33 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Mladenović zanotowano 29 kończących uderzeń i 24 niewymuszone błędy. Gibbs spotkanie zakończyła z dorobkiem 10 piłek wygranych bezpośrednio i 16 pomyłek.

Carla Suarez (WTA 11) wygrała 6:7(5), 6:2, 6:2 z Marią Sakkari (WTA 170). Hiszpanka skomplikowała sobie zadanie, gdy w pierwszej partii nie wykorzystała prowadzenia 4:2, a następnie 4-0 w tie breaku. W trwającym dwie godziny i 44 minuty spotkaniu Greczynka zaserwowała sześć asów, ale z 13 break pointów wykorzystała tylko dwa. Sama własne podanie oddała sześć razy. Sakkari naliczono 22 kończące uderzenia i 50 niewymuszonych błędów. Na koncie Suarez znalazło się 29 piłek wygranych bezpośrednio i 44 pomyłki. W III rundzie rywalką Hiszpanki będzie Jelizawieta Kuliczkowa (WTA 109), podwójna mistrzyni juniorskiego Australian Open 2014 (w singlu i deblu). Rosjanka wygrała 6:4, 2:6, 6:2 z Moniką Niculescu  (WTA 40) po dwóch godzinach i 36 minutach walki.

W walce o 1/8 finału dojdzie do konfrontacji Margarity Gasparian (WTA 58) i Julii Putincewej (WTA 76). Rosjanka pokonała 6:4, 6:4 Kurumi Narę (WTA 94), a Kazaszka oddała cztery gemy Chince Xinyun Han (WTA 162).

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w singlu kobiet 15 mln dolarów australijskich
środa, 20 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Carla Suarez (Hiszpania, 10) - Maria Sakkari (Grecja, Q) 6:7(5), 6:2, 6:2
Kristina Mladenović (Francja, 28) - Nicole Gibbs (USA, Q) 6:1, 7:6(4)
Daria Gawriłowa (Australia) - Petra Kvitova (Czechy, 6) 6:4, 6:4
Margarita Gasparian (Rosja) - Kurumi Nara (Japonia) 6:4, 6:4
Julia Putincewa (Kazachstan) - Xinyun Han (Chiny, WC) 6:3, 6:1
Jelizawieta Kuliczkowa (Rosja) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:4, 2:6, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (5)
avatar
jadro ciemnosci
20.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No cóż, mam nadzieję, że chociaż Angie pogra jeszcze trochę. 
omi5
20.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mogłem sie jej doczekać w Perth wierząc że z Nickiem dokona czegoś wielkiego :) Po Perth wyczekiwanie na Melbourne i jeszcze większe nadzieje że nie zagra co najwyżej jednego meczu. Z Petrą Czytaj całość
avatar
Muzza
20.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stety/niestety Petra taka jest, potraji grać cudownie,, ale potrafi zawalic. Ale co z tego, jest podwójna tryumfatorka szlema. OsOsiągnęła wiele i może dalej wygrywać, ale musi siedzieć i będzi Czytaj całość
avatar
piotruspan661
20.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ubywa Radwańskiej groznych rywalek, czy przeciwnie ?