25-letni Jerzy Janowicz nie poleci do Sydney, gdzie miał pewne miejsce w turniejowej drabince. Jeszcze kilka dni temu łodzianin był pierwszym oczekującym, ale po wycofaniu się Janko Tipsarevicia uzyskał przepustkę do głównych zawodów.
Jak donosi strona polski-tenis.pl, Janowicz z powodu odczuwanego bólu (problem dotyczył dolnej części kręgosłupa) dopiero w niedzielę mógł przystąpić do treningów. Wcześniej nasz reprezentant zmagał się z urazem kolana, ale kuracja z udziałem komórek macierzystych pomogła mu wyleczyć tę kontuzję.
Klasyfikowany obecnie na 57. miejscu w rankingu ATP Janowicz nie podjął jeszcze decyzji, czy w ogóle poleci na antypody. Po opuszczeniu turnieju w Brisbane i Sydney pod znakiem zapytania staje zatem jego występ w rozpoczynającym się 18 stycznia wielkoszlemowym Australian Open 2016.
Nawet jak zagra w AO to i tak odpadnie już na początku i wyleci z pierwszej setki rankingu ATP, wtedy zostanie mu granie w c Czytaj całość