ATP Paryż: Rafael Nadal pokazał klasę przy meczbolu i pokonał Kevina Andersona

Rafael Nadal obronił meczbola w pojedynku z Kevinem Andersonem i po trzysetowym boju awansował do ćwierćfinału turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Paryżu. W piątek rywalem Hiszpana będzie Szwajcar Stan Wawrinka.

W dwóch dotychczasowych starciach z Rafaelem Nadalem Kevin Anderson nie zdobył nawet seta, ale czwartkowy pojedynek rozpoczął od przełamania, które podziałało na niego mobilizująco. Reprezentant RPA wykorzystał przewagę breaka i zwieńczył premierową odsłonę wynikiem 6:4.

Drugi set był wyrównany i obaj panowie koncentrowali się na utrzymaniu serwisu. Rozstrzygnięcie musiało zapaść zatem w tie breaku, a w nim Anderson wypracował meczbola. W obliczu porażki Hiszpan wzniósł się na wyżyny swojego tenisa i rozegrał kapitalną wymianę, posyłając forhend po krosie na samą linię. Po zmianie stron Rafa skorzystał z błędnej decyzji rywala i wolejem skończył akcję. Anderson nie wytrzymał presji i przy piłce setowej dla Hiszpana popełnił jeszcze jeden błąd.

Anderson długo nie mógł wyrzucić z pamięci niewykorzystaną okazję. Już w gemie otwarcia trzeciego seta stracił serwis i był to początek jego końca. Afrykaner wypracował co prawda jeszcze sześć break pointów na powrót do gry, ale żadnej z nich nie było dane mu zamienić na przełamanie. Nadal pilnował podania i po dwóch godzinach i 26 minutach triumfował ostatecznie 4:6, 7:6(6), 6:2.

W piątkowym ćwierćfinale turnieju BNP Paribas Masters rywalem Nadala będzie oznaczony czwartym numerem Stan Wawrinka. Szwajcar potrzebował w czwartek 79 minut, aby pokonać Viktora Troickiego 6:4, 7:5. Przeciwnika poznał również broniący tytułu Novak Djoković. Serb zmierzy się w piątek z Tomasem Berdychem, który skorzystał na problemach z kolanem Jo-Wilfrieda Tsongi i zwyciężył Francuza 6:3, 6:4. Czech wziął rewanż za porażkę doznaną w IV rundzie Rolanda Garrosa 2015.

BNP Paribas Masters, Paryż (Francja)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 3,288 mln euro
czwartek, 5 listopada

III runda gry pojedynczej:

Stan Wawrinka (Szwajcaria, 4) - Viktor Troicki (Serbia) 6:4, 7:5
Tomáš Berdych (Czechy, 5) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 9) 6:3, 6:4
Rafael Nadal (Hiszpania, 7) - Kevin Anderson (RPA, 11) 4:6, 7:6(6), 6:2

Komentarze (8)
Seb Glamour
6.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście,że widziałem....no mnie nie wkurzył bo grał z moim idolem:)Ale gdybym kibicował Stanowi to na pewno bym się wkurzył;) 
avatar
Eleonor_
6.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Rafa:)) 
mr.eko
6.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak szybko ten meczbol minął że w trzecim secie nawet zapomniałem że jakby nie było Anderson był o jedno skuteczne zagranie tudzież błąd Rafy od wygrania meczu.
Szkoła że Jo nie wygonił Berdych
Czytaj całość
Seb Glamour
6.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uff....niewiele brakło by to był dzień servebotów.