WTA Luksemburg: Timea Bacsinszky skreczowała, Annika Beck nie obroni tytułu

East News
East News

Szwajcarka Timea Bacsinszky skreczowała w meczu z Niemką Laurą Siegemund w I rundzie turnieju WTA International w Luksemburgu. Odpadła triumfatorka imprezy z ubiegłego sezonu Annika Beck.

Timea Bacsinszky (WTA 10) w Luksemburgu była rozstawiona z numerem pierwszym. W I rundzie zmierzyła się z Laurą Siegemund (WTA 98) i skreczowała przy stanie 6:4, 4:6. Szwajcarka teraz może lecieć do Singapuru na rozpoczynające się w niedzielę Mistrzostwa WTA, w których będzie tenisistką rezerwową. W 2009 roku zdobyła ona w Luksemburgu pierwszy singlowy tytuł w głównym cyklu. Dwa razy triumfowała również tutaj w deblu (2010, 2014). Kolejną rywalką Siegemund będzie Kirsten Flipkens (WTA 110), która pokonała 6:4, 6:3 Madison Brengle (WTA 42). W I secie Belgijka wróciła ze stanu 0:3.

Tytułu nie obroni Annika Beck (WTA 41), która przegrała 6:4, 3:6, 4:6 ze swoją rodaczką Anną-Leną Friedsam (WTA 118). Była to konfrontacja dwóch tenisistek urodzonych w 1994 roku. Beck nie tylko triumfowała tutaj w ubiegłym sezonie, ale w finale grała również rok wcześniej. W trwającym godzinę i 58 minut meczu Friedsam zaserwowała 11 asów.

Jelena Janković (WTA 24) pokonała 6:1, 6:4 Mandy Minellę (WTA 169). W trwającym 65 minut spotkaniu Serbka zdobyła 19 z 27 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała sześć z dziewięciu break pointów. W II rundzie była liderka rankingu zmierzy się z Anną Tatiszwili (WTA 109), która wygrała 7:6(5), 6:3 z Oceane Dodin (WTA 122). W ciągu 93 minut Francuzka popełniła 13 podwójnych błędów. Reprezentantka USA cztery razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała pięć z ośmiu break pointów.

Mirjana Lucić-Baroni (WTA 68) zaserwowała 10 asów i pokonała 6:3, 6:4 Sarę Errani (WTA 18). Chorwatka prowadziła 6:3, 5:1. Przegrała trzy gemy z rzędu marnując cztery piłki meczowe, ale przy 6:3, 5:4 udało się jej zakończyć spotkanie. O drugi półfinał w sezonie (po Quebec City) zmierzy się z Niemką Moną Barthel (WTA 49), która odparła siedem z dziewięciu break pointów i zwyciężyła 6:3, 2:6, 6:2 swoją rodaczkę Tatjanę Marię (WTA 72).

Misaki Doi (WTA 94) wygrała 7:5, 6:2 z Denisą Allertovą (WTA 58). Japonka osiągnęła trzeci ćwierćfinał w sezonie w głównym cyklu (po Pattaya City i Norymberdze).

BGL BNP Paribas Luxembourg Open, Luksemburg (Luksemburg)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 21 października

II runda gry pojedynczej:

Mirjana Lučić-Baroni (Chorwacja) - Sara Errani (Włochy, 3) 6:3, 6:4
Mona Barthel (Niemcy) - Tatjana Maria (Niemcy) 6:3, 2:6, 6:2
Misaki Doi (Japonia) - Denisa Allertová (Czechy) 7:5, 6:2

I runda gry pojedynczej:

Jelena Janković (Serbia, 5) - Mandy Minella (Luksemburg, WC) 6:1, 6:4
Laura Siegemund (Niemcy, LL) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 1) 4:6, 6:4 i krecz
Anna-Lena Friedsam (Niemcy) - Annika Beck (Niemcy, 8) 4:6, 6:3, 6:4
Anna Tatiszwili (USA, Q) - Oceane Dodin (Francja, LL) 7:6(5), 6:3
Kirsten Flipkens (Belgia) - Madison Brengle (USA) 6:4, 6:3

Komentarze (1)
avatar
Ryki
22.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale ma formę Jelena Janković pod koniec roku.:)))