Agnieszka Radwańska: Niedziela będzie dla mnie wielkim dniem

 / PAP/EPA/How Hwee Young
/ PAP/EPA/How Hwee Young

Agnieszka Radwańska po awansie do finału zawodów WTA w Tiencinie jest jedno zwycięstwo od awansu do Mistrzostw WTA. Jak sama przyznała Polka, niedziela będzie dla niej wielkim dniem.

Jeżeli Agnieszka Radwańska wygra niedzielny finał, zdobędzie nie tylko 16. tytuł WTA w karierze ale także zapewni sobie udział w Mistrzostwach WTA. Byłby to jej piąty występ w Turnieju Mistrzyń z rzędu.

- Przed serią turniejów w Azji nie wierzyłam, że uda mi się dostać do Singapuru, ale zagrałam świetnie w Tokio, w Pekinie, a na koniec tutaj i kwalifikacja jest naprawdę blisko. Niedziela będzie dla mnie wielkim dniem - przyznała Polka na konferencji prasowej po półfinale, w którym potrzebowała zaledwie 66 minut, by pokonać Karolínę Plíškovą.

- Wiedziałam, że przeciwko tak dobrej zawodniczce jak Karolina muszę zagrać świetnie. Uważam, że wszystko poszło jak planowałam i był to zdecydowanie mój najlepszy mecz w tym tygodniu - przyznała dumnie krakowianka.

W walce o tytuł w Tianjin Open najlepsza polska tenisistka zmierzy się z Danką Kovinić, dla której będzie to pierwszy finał zawodów WTA w karierze. Nigdy wcześniej na zawodowych kortach Radwańska nie mierzyła się z reprezentantką Czarnogóry.

Albania kupiła awans na Euro 2016? UEFA zbada mecz prowadzony przez polskiego arbitra

Komentarze (3)
avatar
bezet
17.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spoko Aga, już masz awans, bo wątpię w dzikusa dla Vee. 
avatar
Sharapov
17.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
no zobaczymy ale do Moskwy i tak musisz lecieć, najwyżej rozstawiona dzika karta wywalczona i nagle olewka bo Singapur w kieszeni? oj nieładnie, trzeba się wywiązywać