Martina Hingis i Sania Mirza po raz kolejny udowodniły, dlaczego tworzą najlepszą obecnie parę deblową w kobiecym tourze. Niedzielny finał trwał zaledwie 70 minut, w ciągu których oznaczona "jedynką" para postarała się o pięć przełamań i zwyciężyła ostatecznie grające z czwórką Casey Dellacquę i Jarosławę Szwiedową 6:3, 6:3.
Szwajcarka i Hinduska powtórzyły sukces z tegorocznego Wimbledonu. W sumie w sezonie 2015 wywalczyły pięć tytułów (do dwóch wielkoszlemowych dorzuciły triumfy w Indian Wells, Miami i Charleston). Dla Mirzy to piąte trofeum w Wielkim Szlemie. 28-latka z Hajdarabadu dwukrotnie zwyciężyła w deblu i trzykrotnie w mikście.
Obchodząca w ostatni dzień września 35. urodziny Hingis cieszyła się w niedzielę z 20. wielkoszlemowego trofeum. W singlu triumfowała pięciokrotnie, w deblu 11 razy, zaś w mikście czterokrotnie. Była liderka rankingu singlowego i deblowego wygrała US Open po raz drugi w grze podwójnej. 17 lat temu zwycięstwo pomogła jej odnieść Czeszka Jana Novotna.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w deblu kobiet 2,463 mln dolarów
niedziela, 13 września
finał gry podwójnej:
Martina Hingis (Szwajcaria, 1) / Sania Mirza (Indie, 1) - Casey Dellacqua (Australia, 4) / Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 4) 6:3, 6:3