Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski nie trafiły tym razem na rozstawiony duet, przez co miały spore szanse na wywalczenie awansu do II rundy. Przeciwniczkami polsko-kanadyjskiej pary były siostry Ludmiła i Nadia Kiczenok.
[ad=rectangle]
W tym sezonie reprezentantki Ukrainy wystąpiły wspólnie w siedmiu turniejach, ale żaden z nich nie był imprezą wielkoszlemową. Bliźniaczki wygrywały w Shenzen oraz w mniejszych imprezach w Kreuzlingen i Stambule. Siostry Kiczenok próbowały swoich sił w startach z innymi partnerkami.
Dla Rosolskiej i Dabrowski turnieje poprzedzające US Open były przeciętne, bowiem tenisistki wspólnie grały dwukrotnie i zanotowały półfinał w Stanford oraz przegrały w I rundzie w Toronto.
Pierwsza partia potoczyła się pod dyktando pary polsko-kanadyjskiej. Rosolska i Dabrowski pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe, a przeciwniczki zdołały przełamać w szóstym i ósmym gemie, oddając im w całym secie tylko dwa gemy.
Trzy breaki zanotowano od razu na początku kolejnego seta, w tym dwa padły łupem Ukrainek. Od tej pory siostry Kiczenok pewnie wygrywały swoje podania i przewagi przeciwniczkom nie oddały. Wszystko znalazło rozstrzygnięcie w trzecim secie.
W decydującej odsłonie Polka i Kanadyjka zdobyły premierowego gema, a pięć kolejnych padło łupem przeciwniczek. Ukrainki były już o krok od wygranej, ale Rosolska i jej partnerka poderwały się do walki. Choć miały cztery okazję na 4:5, siostry Kiczenok wykorzystały piątą okazję i awansowały do II rundy.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w deblu kobiet 2,463 mln dolarów
środa, 2 września
I runda gry podwójnej:
Ludmiła Kiczenok (Ukraina) / Nadia Kiczenok (Ukraina) - Alicja Rosolska (Polska) / Gabriela Dabrowski (Kanada) 2:6, 6:4, 6:3