WTA New Haven: Powtórka z Toronto mile widziana, Agnieszka Radwańska kontra Alize Cornet

O ćwierćfinał turnieju WTA w New Haven Agnieszka Radwańska zmierzy się z Alize Cornet, którą pokonała dwa tygodnie temu w Toronto.

Agnieszka Radwańska piąty start w New Haven rozpoczęła od pokonania 6:0, 6:2 Coco Vandeweghe. - Wiedziałam, że ona jest bardzo niebezpieczna, zwłaszcza tutaj na kortach twardych, więc koncentrowałam się na każdej kolejnej piłce. Rozpoczęłam naprawdę dobrze, pierwszy set minął bardzo szybko, ale spodziewałam się, że ona prędzej czy później wróci do gry w tym meczu - powiedziała Polka, która w II secie przegrywała 0:2 i 30-40. - Wykonałam dobrą robotę. Wszystko w mojej grze świetnie funkcjonowało, więc dlatego wynik jest taki, jaki jest. Cieszę się, że wróciłam na te korty, bo ostatnio mnie tu nie było, a przed laty rozegrałam na nich kilka niezłych meczów - dodała 15. rakieta świata.
[ad=rectangle]
W II rundzie Radwańską czeka dużo trudniejsza rywalka, z którą zazwyczaj toczyła zażarte batalie. Polka wygrała z Alize Cornet pięć z sześciu meczów w głównym cyklu. Dwa tygodnie temu w Toronto krakowianka wróciła z 2:4 w III secie i zwyciężyła 6:2, 4:6, 6:4. - Rozegrałyśmy z Alizé wiele bardzo wyrównanych spotkań, więc rywalizacja z nią jest zawsze sporym wyzwaniem. Jest bardzo waleczna, a wszystkie piłki wracają na moją stronę kortu. Tak naprawdę ona nie daje nic za darmo - mówiła Polka przed meczem z Francuzką w kanadyjskiej imprezie.

Cornet turniej w New Haven rozpoczęła od pokonania 2:6, 6:0, 6:2 Julii Putincewej. To czwarty wygrany przez nią mecz w cyklu US Open Series 2015. Wcześniej osiągnęła II rundę w Waszyngtonie i 1/8 finału w Toronto. W Cincinnati, podobnie jak Radwańska, odpadła po pierwszym meczu, ale krakowianka wcześniej osiągnęła ćwierćfinały w Stanfordzie i Kanadzie. W Connecticut Open Francuzka gra po raz trzeci. W 2008 roku dotarła tutaj do półfinału, a rok później odpadła w I rundzie. Polka za to w czterech poprzednich startach w New Haven nigdy nie awansowała do ćwierćfinału.

Francuzka nie należy do tenisistek wygrywających wymiany siłą uderzeń. Raczej stawia na regularność i cierpliwość. Jest tenisistką przypominającą ścianę, przez którą trudno się przebić. Dlatego też mecze Cornet z Radwańską zawsze obfitują w maratońskie wymiany. 25-latka z Nicei najlepiej czuje się na linii końcowej, ale potrafi też błysnąć sprytem przy siatce. W jej repertuarze można również znaleźć dropszoty i loby. Za to jej słabością jest serwis. Popełnia dużo podwójnych błędów (w całym sezonie już 240 przy 72 asach).

Francuzka to tenisistka niesłychanie waleczna. Wielokrotnie w swojej karierze wychodziła obronną ręką z trudnych sytuacji. Tak było choćby rok temu w półfinale w Katowicach, gdy odrodziła się po przegraniu I seta do zera i pokonała Radwańską 0:6, 6:2, 6:4. Cornet może się pochwalić dwoma zwycięstwami nad Polką, ale to drugie nie jest zaliczane do głównego cyklu. W styczniu tego roku zmierzyły się w Pucharze Hopmana i tenisistka z Nicei wygrała 6:4, 2:6, 7:5. Bilans ich wszystkich konfrontacji to 6-2 dla krakowianki. W ubiegłym sezonie również spotkały się w nieoficjalnych mistrzostwach świata par mieszanych w Perth i Radwańska zwyciężyła 6:3, 6:7(7), 6:2.

Cornet w swojej karierze zdobyła cztery singlowe tytuły w głównym cyklu. Ostatni triumf święciła w ubiegłym sezonie w Katowicach, gdy w finale pokonała Camilę Giorgi po obronie piłki meczowej. W Spodku osiągnęła też ostatni ćwierćfinał, jedyny w tym sezonie. W kwietniu w walce o półfinał przegrała z późniejszą triumfatorką Anną Schmiedlovą. Francuzka w dotychczasowych 39 startach w wielkoszlemowych turniejach nigdy nie doszła do ćwierćfinału. Szczytem jej możliwości w tak dużych zawodach była IV runda, którą osiągnęła trzy razy (Australian Open 2009, Wimbledon 2014, Roland Garros 2015). Cornet już w 2009 roku znalazła się na 11. miejscu w rankingu, ale nigdy nie udało się jej wejść do czołowej 10.

Radwańska wciąż czeka na pierwszy tytuł w 2015 roku. Po raz ostatni sezon bez wygranego turnieju zakończyła pięć lat temu. Ewentualny triumf w New Haven nie dałby Polce powrotu do czołowej 10 rankingu, ale mógłby ją wzmocnić mentalnie. Najpierw jednak musi pokonać Cornet, trzykrotną pogromczynię Sereny Williams z ubiegłego sezonu, a to nigdy nie było dla niej prostym zadaniem. Najłatwiejsze zwycięstwo nad Francuzką odniosła w styczniu w Sydney (6:3, 6:2). W każdym z pozostałych meczów, w których górą była Polka, tenisistka z Nicei wywalczyła przynajmniej osiem gemów. Siódma konfrontacja Radwańskiej i Cornet w głównym cyklu odbędzie się w środę ok. godz. 20:30 czasu polskiego.

Connecticut Open, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 754 tys. dolarów
środa, 26 sierpnia

II runda
:
Stadium, drugi mecz od godz. 19:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 7/WC)bilans: 5-1Alizé Cornet (Francja)
15 ranking 27
26 wiek 25
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 173/63
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Nicea
Tomasz Wiktorowski trener Laurent Orsini
sezon 2015
31-19 (31-19) bilans roku (główny cykl) 21-21 (21-21)
finał w Eastbourne, półfinał Wimbledonu najlepszy wynik ćwierćfinał w Katowicach, IV runda Rolanda Garrosa
1-3 tie breaki 1-6
119 asy 72
1 319 838 zarobki ($) 579 582
kariera
2005 początek 2006
2 (2012) najwyżej w rankingu 11 (2009)
482-213 bilans zawodowy 329-253
14/7 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 4/5
18 685 258 zarobki ($) 4 306 485


Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Alizé Cornet (główny cykl)
:

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2008 Roland Garros III runda Radwańska 6:4, 6:4
2009 Linz II runda Radwańska 7:5, 6:4
2014 Indian Wells IV runda Radwańska 7:5, 6:3
2014 Katowice półfinał Cornet 0:6, 6:2, 6:4
2015 Sydney II runda Radwańska 6:3, 6:2
2015 Toronto III runda Radwańska 6:2, 4:6, 6:4
Komentarze (20)
avatar
steffen
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"against Aga... Again" - ładnie :) 
avatar
Ryki
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Lubiłem jak Agnieszka grała z M Bartoli a teraz z A Cornet.Liczę na zwycięstwo Agi:))) 
Seb Glamour
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Mecze Aga-Alize zawsze są ciekawe,więc pewnie i ten taki będzie...i oby ponownie ze szczęśliwym zakończeniem;) 
avatar
Sandokan-antyszopenhaimer
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Popłynie jak łoś wisłą. 
MONKEYS
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Cornet nie powtórzy błędu z Toronto , no bo tak to należy nazwać - błędem, niedopatrzeniem, nieuwagą, niefrasobliwością i tym razem wygra :)
Ale chyba raczej w trzech setach, nie w dwóch.