Serena Williams popełniła 12 podwójnych błędów. "Zagrałam jak amatorka"

Serena Williams przegrała z Belindą Bencić w półfinale w Toronto. Amerykanka przyznała na konferencji prasowej, że zagrała jak amatorka.

Serena Williams poniosła drugą porażkę od październikowych Mistrzostw WTA. W maju Amerykanka przegrała z Petrą Kvitovą w Madrycie, natomiast w sobotę lepsza od niej w Toronto okazała się Belinda Bencić. Młodsza z sióstr była wręcz zażenowana swoim występem, o czym wspomniała na konferencji prasowej. Liderka rankingu popełniła aż 12 podwójnych błędów, pierwszym podaniem trafiała na poziomie 49 proc., a w sumie w całym meczu zanotowała 59 pomyłek. 
[ad=rectangle]
W pierwszym secie Williams prezentowała się dobrze, jednak od drugiej odsłony zaczęła grać zdecydowanie słabiej, czego dowodem są aż cztery podwójne błędy w jednym z gemów. Pomimo słabej postawy mogła triumfować, bowiem w drugiej partii przy stanie 5:5 miała trzy break pointy z rzędu, natomiast w trzeciej odsłonie wróciła do pojedynku ze stanu 1:5 na 4:5 i 30-30.

- Zagrałam dzisiaj fatalnie i na pewno się ze mną zgodzicie - powiedziała na konferencji prasowej Serena Williams. - Zagrałam w tym roku kilka równie słabych pojedynków, ale udało mi się przez nie przejść. Kiedy jednak po przeciwnej stronie siatki stanie lepsza tenisistka, nie możesz sobie na to pozwolić. Popełniałam mnóstwo błędów, zwłaszcza podwójnych. Szczerze mówiąc, gdybym zagrała dwa uderzenia lepiej, wynik mógłby być kompletnie inny. Dzisiaj nie zachowywałam się jak profesjonalna zawodniczka. Zagrałam jak amatorka.

Williams pochwaliła również swoją rywalkę, która w tym turnieju pokonała wiele znakomitych tenisistek. W niedzielę Bencić stanie do walki o swój pierwszy tytuł w tak ważnej imprezie. -  Belinda nie miała dzisiaj słabych stron. Ś‭wietnie czytała grę. Wiedziałam już wcześniej, że nigdy się nie poddaje i walczy do samego końca.

Komentarze (4)
avatar
RobertW18
17.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Można bronić p. Williams i pocieszać jej zwolenników, można zachwycać się "dwucyfrową liczbą asów" (nie wspominając o "dwucyfrowej liczbie" podwójnych błędów), ale ten pojedynek raczej nie zach Czytaj całość
avatar
Włókniarz
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Simona! Simona! 
ellemarie
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oglądałam cały mecz i cóż na pewno serwis opuścił Serenę w drugiej partii (być może sprawa ramienia nadal aktualna?), jednak w dalszym ciągu w zaglądając w rubrykę asy znajdziemy liczbę dwucyfr Czytaj całość
avatar
Taab
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem jej wymagania wobec siebie i nawet może być najbardziej samokrytyczną tenisistką ze wszystkim, ale i tak nie zgadzam się z jej aż tak dosadną oceną - i wcale nie głównie dlatego, że uj Czytaj całość