ATP Hamburg: Wielbiciel dobrej muzyki sprawdzi Jerzego Janowicza

Po zakończeniu zmagań w szwedzkim Bastad na etapie II rundy Jerzy Janowicz ruszył w krótką podróż na południe, do portowego miasta Hamburg. Łodzianin wystartuje tutaj już po raz trzeci z rzędu. W 2013 roku, gdy turniejowa drabinka liczyła sześć szczebli, osiągnął 1/8 finału (przegrał z Fernando Verdasco). Z kolei w ubiegłym sezonie odpadł w II rundzie, po porażce z Ołeksandrem Dołgopołowem. Bilans spotkań Polaka w międzynarodowych mistrzostwach Niemiec wynosi 2-2. [ad=rectangle] W poniedziałek czeka Janowicza spotkanie z Taro Danielem, który w ubiegłym tygodniu klasyfikowany był na najwyższej w karierze 110. pozycji. Japończyk największe sukcesy święcił jak na razie w futuresach i challengerach, ale coraz śmielej puka do pierwszej setki światowego rankingu. W obecnym sezonie 22-letni tenisista triumfował w imprezach ATP Challenger Tour we włoskim Vercelli oraz niemieckiej miejscowości Fürth. Wcześniej, w latach 2012-2013, wygrał cztery futuresy w singlu i jeden w deblu.

Daniel urodził się Nowym Jorku, a tenisem zainteresowali go rodzice, Paul i Yasue, którzy sami okazyjnie uprawiali ten sport. Był dosyć obiecującym juniorem, w 2011 roku był klasyfikowany nawet na 20. miejscu w rankingu ITF. Jego kariera zawodowa nie potoczyła się jednak błyskawicznie, bowiem reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni miał problemy z wyjściem z trzeciej setki. W głównym cyklu Daniel wygrał jak na razie tylko dwa mecze. W 2014 roku udanie przeszedł eliminacje do zawodów w Viña del Mar, po czym odprawił kolejno Thomaza Bellucciego i Federico Delbonisa. Na chilijskiej mączce zatrzymał go dopiero w ćwierćfinale Nicolás Almagro.

To właśnie korty ziemne i twarde są domeną zdolnego Japończyka. Za swoje najlepsze uderzenie uważa bekhend, natomiast ulubionym turniejem jest Australian Open. W 2015 roku bardzo chciał przejść przez eliminacje do wszystkich imprez wielkoszlemowych, ale sztuka ta udała mu się tylko na paryskiej mączce, na której lepszy od niego był Fernando Verdasco. Jego debiut w Wielkim Szlemie nastąpił w 2014 roku w Nowym Jorku, gdzie już w I rundzie jego przygodę zakończył Milos Raonić.

Daniel to tenisista o bardzo ciekawych zainteresowaniach. Jego idolem zawsze był Roger Federer, a poza tenisem uwielbia Jimmy'ego Page'a. Gdyby nie uprawiał białego sportu, to jeździłby po koncertach Led Zeppelin oraz innych zespołów o mocnych brzmieniach. Oprócz dobrej muzyki w orbicie jego zainteresowań jest także kino, zwłaszcza filmy z udziałem Woody'ego Allena.

Trenerem Daniela jest były wieloletni opiekun Davida Ferrera, José Altur. Janowicz nie grał wcześniej z Japończykiem, ale polscy fani mogli go oglądać w akcji w Poznaniu (2014, 2015) i Szczecinie (2012). Dwustopniowe eliminacje do zawodów w Hamburgu przeszedł błyskawicznie, pokonując Niemców Daniela Masura i Maximiliana Marterera. W debiucie wystąpi na korcie centralnym Am Rothenbaum i po porażkach w I rundzie w Montpellier, Casablance i Rolandzie Garrosie będzie chciał odnieść premierowe w sezonie zwycięstwo.   German Open Tennis Championships, Hamburg (Niemcy) ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,285 mln euro poniedziałek, 27 lipca

I runda: kort centralny, od godz. 11:30 czasu polskiego