ATP Madryt: Niewykorzystany meczbol, Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić bez triumfu

Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić nie wygrali turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Madrycie. Polsko-serbska para nie wykorzystała piłki meczowej na wagę końcowego triumfu.

Niedzielnymi przeciwnikami Marcina Matkowskiego i Nenada Zimonjicia byli Rohan Bopanna i Florin Mergea. Rozstawiona z numerem piątym para słabo rozpoczęła finałowe spotkanie, już w drugim gemie kilka złych decyzji przy siatce podjął szczecinianin i rywale uzyskali przełamanie. W pierwszej partii Hindus i Rumun kapitalnie serwowali, gdyż stracili zaledwie trzy punkty. W całym secie wygrali dwa razy więcej piłek od Polaka i Serba (28-14) i w pełni zasłużenie triumfowali 6:2.
[ad=rectangle]
Nadzieja dla Matkowskiego i jego partnera pojawiła się na początku drugiej odsłony, kiedy w trzecim gemie uzyskali oni breaka. Radość nie trwała jednak długo, ponieważ już po zmianie stron Zimonjić oddał podanie. Przełamań w drugim secie już nie było, dlatego rozstrzygnięcie zapadło w tie breaku. W rozgrywce tej Bopanna i Mergea prowadzili 4-1, ale polsko-serbska para zagrała wówczas znakomicie i odrobiła stratę. Pomógł im w tym reprezentant Rumunii, który przy setbolu popełnił podwójny błąd.

Niesamowite emocje były także w super tie breaku, choć po dwóch zepsutych smeczach Matkowski i Zimonjić przegrywali wysoko. Na pierwszą zmianę stron oba duety zeszły przy wyniku 6-0 dla Bopanny i Mergei, ale wówczas szczecinianin i jego partner znów rzucili się do odrabiania strat. Szybko zrobiło się po 7, a jako pierwsi okazję na zwieńczenie spotkania mieli Polak i Serb. Niewiele brakowało, a Matkowski skończyłby pojedynek wygrywającym returnem, lecz minimalnie posłał piłkę w aut. Po zmianie stron szansę miał hindusko-rumuński debel i wówczas nasz reprezentant minimalnie wyrzucił woleja.

Finałowe spotkanie trwało 84 minuty, a zakończyło się zwycięstwem Bopanny i Mergei 6:2, 6:7(5), 11-9. W sumie wygrali oni aż o 17 punktów więcej od rywali. Zanotowali sześć asów, trzy podwójne błędy i wykorzystali trzy z siedmiu break pointów. Matkowski i Zimonjić posłali osiem asów i popełnili jeden podwójny błąd. Z dwóch okazji na przełamanie wykorzystali jedną.

Matkowski i Zimonjić nie powtórzyli triumfów na madryckiej mączce z ubiegłych lat. Polak wystąpił w 41. finale zawodów głównego cyklu, ale nie wywalczył 17. tytułu. Z kolei dla pochodzącego z Belgradu 38-latka był to już 88. mecz o trofeum (bilans finałów: 53-35). 30-letni Mergea sięgnął w swoim siódmym finale po najcenniejszy tytuł w karierze (bilans finałów: 4-3). Starszy od niego o pięć lat Bopanna triumfował w głównym cyklu 13. raz (bilans finałów: 13-19).

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,185 mln euro
niedziela, 10 maja

finał gry podwójnej:

Rohan Bopanna (Indie) / Florin Mergea (Rumunia) - Marcin Matkowski (Polska, 5) / Nenad Zimonjić (Serbia, 5) 6:2, 6:7(5), 11-9

Komentarze (2)
avatar
Fanka Rogera
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale i tak gratulacje , Oby dobra passa trwała także na RG ! 
avatar
Muzza
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda :(