Po raz pierwszy od lipca 2011 roku Mariusz Fyrstenberg stanął na starcie challengera rozgrywanego na ceglanej mączce. Wówczas, tworząc parę z Marcinem Matkowskim, zwyciężył w Sopocie. W obecnym tygodniu Polak zdecydował się na występ w San Luis de Potosi.
[ad=rectangle]
W turnieju San Luis Open Challenger Tour warszawianin połączył swe siły z Aisamem-ul-Haqiem Qureshim - 35-letnim Pakistańczykiem, mistrzem dziesięciu oraz finalistą 13 deblowych turniejów głównego cyklu, w przeszłości ósmym deblistą świata, finalistą US Open 2010 w grze podwójnej i mieszanej.
Na otwarcie swoich zmagań w San Luis de Potosi Fyrstenberg i Qureshi pokonali 6:3, 6:4 duet hiszpańsko-meksykański Adrian Menendez / Cesar Ramirez.
W ciągu 52 minut gry Polak i Pakistańczyk zaserwowali siedem asów, po trafionym pierwszym podaniu zdobyli 87 proc. rozegranych punktów, ani razu nie zostali przełamani, wykorzystali dwa z czterech break pointów i łącznie zapisali na swoim koncie 52 "oczka", o 12 więcej od rywali.
Przeciwnikami rozstawionych z numerem pierwszym Fyrstenberga i Qureshiego w 1/8 finału będą Sergio Galdos i Guido Pella. Peruwiańsko-argentyńska para we wtorek wygrała 6:3, 6:2 z Brazylijczykami, Guilherme Clezarem i Fabiano de Paulą.
San Luis Open Challenger Tour, San Luis Potosi (Meksyk)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 50 tys. dolarów
wtorek, 31 marca
I runda gry podwójnej:
Mariusz Fyrstenberg (Polska, 1) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan, 1) - Adrián Menéndez (Hiszpania) / César Ramírez (Meksyk) 6:3, 6:4
Czy Mariusz Fyrstenberg i Aisam-ul-Haq Qureshi awansują do półfinału? 
