Australian Open: Walkę o ćwierćfinały czas zacząć! Troje Polaków w deblu i mikście

W 7. dniu wielkoszlemowego Australian Open 2015 rozegrane zostaną pierwsze mecze IV rundy singla pań i panów. Na kortach Melbourne Park zaprezentuje się również troje Polaków.

Na korcie numer 6 zaprezentują się obie nasze deblistki, które powalczą o pierwszy w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał. Jako pierwsze zagrają Klaudia Jans-Ignacik i Andreja Klepac, a ich przeciwniczkami będą rozstawione z numerem dziewiątym Czeszki Lucie Hradecka i Andrea Hlavackova. Po godz. 2:30 wystąpią Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski, które czeka starcie z Michaellą Krajicek i Barborą Zahlavovą-Strycovą.
[ad=rectangle]
Marcin Matkowski i Kveta Peschke zainaugurują w niedzielę udział w turnieju miksta. Polsko-czeska para spotka się z grającymi z dziką kartą Australijczykami Casey Dellacquą i Johnem Peersem jako trzecia w kolejności od godz. 1:00 na Hisense Arena.

Na głównych arenach Melbourne Park rozegrane zostaną mecze IV rundy singla pań i panów. Na Rod Laver Arena jako pierwsze wyjdą Eugenie Bouchard i Irina Begu, a po nich zaprezentują się Maria Szarapowa i Shuai Peng. Po godz. 4:00 do walki o ćwierćfinał przystąpią Rafael Nadal i Kevin Anderson, zaś w sesji wieczornej zagrają Yanina Wickmayer i Simona Halep oraz Andy Murray i Grigor Dimitrow, których pojedynek zapowiada się naprawdę interesująco.

Julia Görges powalczy o swój pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał na Margaret Court Arena. Po godz. 3:00 czasu polskiego rywalką Niemki będzie Rosjanka Jekaterina Makarowa. Następnie na drugim co do ważności obiekcie Melbourne Park zaprezentują się Tomas Berdych i jeden z dwóch faworytów gospodarzy, Bernard Tomic. Drugi Australijczyk, Nick Kyrgios, zmierzy się z Andreasem Seppim w sesji wieczornej na Hisense Arena.

Plan gier 7. dnia wielkoszlemowego Australian Open 2015:

Rod Laver Arena:

od godz. 1:00 czasu polskiego
Eugenie Bouchard (Kanada, 7) - Irina-Camelia Begu (Rumunia)
Maria Szarapowa (Rosja, 2) - Shuai Peng (Chiny, 21)

nie przed godz. 4:00 czasu polskiego
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - Kevin Anderson (RPA, 14)

nie przed godz. 9:00 czasu polskiego
Simona Halep (Rumunia, 3) - Yanina Wickmayer (Belgia)
Andy Murray (Wielka Brytania, 6) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10)

Margaret Court Arena:

od godz. 1:00 czasu polskiego
Kiki Bertens (Holandia) / Johanna Larsson (Szwecja) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja) / Samantha Stosur (Australia)

nie przed godz. 3:00 czasu polskiego
Jekatierina Makarowa (Rosja, 10) - Julia Görges (Niemcy)

nie przed godz. 5:00 czasu polskiego
Tomáš Berdych (Czechy, 7) - Bernard Tomic (Australia)

Hisense Arena:


od godz. 1:00 czasu polskiego

Wayne Arthurs (Australia) / Pat Cash (Australia) - Goran Ivanišević (Chorwacja) / Ivan Ljubičić (Chorwacja)
Pablo Cuevas (Urugwaj) / David Marrero (Hiszpania) - Alex Bolt (Australia, WC) / Andrew Whittington (Australia, WC)
Květa Peschke (Czechy, 8) / Marcin Matkowski (Polska, 8) - Casey Dellacqua (Australia, WC) / John Peers (Australia, WC)

nie przed godz. 7:15 czasu polskiego
pokazowy mecz w formule Fast 4

nie przed godz. 8:15 czasu polskiego
Nick Kyrgios (Australia) - Andreas Seppi (Włochy)

Kort 6:


od godz. 1:00 czasu polskiego

Klaudia Jans-Ignacik (Polska) / Andreja Klepač (Słowenia) - Andrea Hlaváčková (Czechy, 9) / Lucie Hradecká (Czechy, 9)

nie przed godz. 2:30 czasu polskiego
Alicja Rosolska (Polska) / Gabriela Dabrowski (Kanada) - Michaëlla Krajicek (Holandia, 13) / Barbora Záhlavová-Strýcová (Czechy, 13)

Komentarze (57)
avatar
FedEx
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Isia w nocnej;/ 
avatar
stanzuk
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Klaudia albo rewelacyjna Alicja wygra ten turniej, to w mediach będzie histeria, tak jak rok temu gdy wygrał Kubot, że to największy sukces w historii polskiego tenisa.:) 
avatar
tenistom
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dopiero przed chwilą się podłączyłem. BRAWO GENIE!!!!!! Meczu niestety nie widziałem. Obowiązki towarzyskie, ale tym bardziej się cieszę 
avatar
tenistom
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Klaudia górą 
avatar
Załamany Crzyjk
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Czeszki powtórzą ten sam wyczyn i wyciągną w trzecim secie ze stanu 2-5? Klaudia jednak zakończyła zabawę, wygrywając swoje podanie do zera i cały mecz 7-6, 6-7, 6-2! Brawo! Brawo! Czytaj całość