Dwukrotna triumfatorka Australian Open z powodu kontuzji stopy straciła znaczną część sezonu 2014, dlatego spadła w światowej klasyfikacji. Aktualnie 25-latka z Mińska zajmuje w rankingu WTA 31. pozycję i może przystąpić do Australian Open 2015 jako nierozstawiona, ponieważ już w pierwszym tygodniu nowego roku przyjdzie jej bronić punktów za finał turnieju w Brisbane.
[ad=rectangle]
W 2014 roku lepsza w zawodach Brisbane International od Wiktorii Azarenki była w meczu o tytuł Amerykanka Serena Williams. Białorusinka wywalczyła 305 punktów do światowej klasyfikacji i właśnie tej zdobyczy będzie broniła w australijskiej imprezie, która rozpocznie się w niedzielę, 4 stycznia.
Jeśli była liderka rankingu WTA szybko odpadnie z turnieju, to wówczas będą mogły ją wyprzedzić notowane na kolejnych miejscach tenisistki, takie jak Belinda Bencić, Zarina Dijas, Camila Giorgi, Varvara Lepchenko czy Sloane Stephens. Rozstawione w Australian Open 2015 na pewno będą te zawodniczki, które w rankingu WTA z 12 stycznia zajmą lokaty w czołowej "32".
Według dyrektora turnieju Brisbane International, Camerona Pearsona, Azarenka przystąpi do tych zawodów odpowiednio umotywowana. - Otrzymałem informację, że Wika świetnie przepracowała okres przygotowawczy. Jest w pełni sił i liczy na bardzo udany sezon. Nie może się wręcz doczekać startu w Brisbane, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego, iż od tego występu będzie zależało jej rozstawienie w Australian Open.
Melbourne to królestwo zadziory. Oby osiągnęła tam dobry wynik.