Nasza reprezentantka z pewnością nie była faworytką decydującego starcia, choć w w turnieju miała już na rozkładzie rozstawioną z "dwójką" Saisai Zheng. Oznaczona "szóstką" Qiang Wang, znana bardziej polskim fanom jako pogromczyni Pauli Kani z tegorocznego US Open, w drodze do niedzielnego finału nie straciła nawet seta.
111. obecnie w rankingu WTA Chinka bardzo dobrze rozpoczęła finałowe starcie. Od stanu po 1 dwukrotnie przełamała serwis Polki i szybko wyszła na 5:1. W ósmym gemie Linette obroniła setbola, po czym odrobiła stratę jednego breaka. Wang nie roztrwoniła jednak całej przewagi i przy stanie 5:3 wykorzystała drugą piłkę setową.
[ad=rectangle]
Kiedy 22-latka z Tiencinu uzyskała na początku drugiej partii przełamanie, poznanianka błyskawicznie wyrównała, po czym poszła za ciosem i postarała się o kolejnego breaka, dzięki czemu prowadziła już 4:1. Wang wzięła się za odrabianie strat, ale na szczęście Polka nie oddała serwisu w dziewiątym gemie. Kiedy zanosiło się na tie breaka, do ataku przystąpiła zawodniczka z Poznania, która po błędzie rywalki uzyskała setbola. Po chwili bekhendowy winner po krosie dał Linette wyrównanie stanu pojedynku.
Porażka w drugiej partii podcięła skrzydła Wang. Chinka coraz częściej myliła się, co przy solidnie grającej w wyminach Polce musiało się skończyć źle dla reprezentantki gospodarzy. Linette przełamała serwis Wang już w drugim gemie, ale po chwili poznanianka także przegrała własne podanie. Po zmianie stron na korcie rządziła już jednak nasza zawodniczka, która zapisała na swoje konto cztery ostatnie gemy meczu.
Po dwóch godzinach i 16 minutach Linette pokonała Wang 3:6, 7:5, 6:1. Panie rozegrały między sobą 174 punkty i tylko o dwa więcej zapisała na swoje konto poznanianka (88-86). Polka wykorzystała siedem z dziewięciu break pointów, natomiast Chinka odpowiedziała pięcioma przełamaniami. Linette miała ponadto zero asów i trzy podwójne błędy, a jej rywalka dwa asy i ani jednego podwójnego błędu.
Singlowe tytuły Magdy Linette na zawodowych kortach:
Rok | Turniej | Pula nagród (nawierzchnia) | Rywalka w finale | Wynik |
---|---|---|---|---|
2010 | ITF Szczecin | 25 tys. dolarów (ziemna) | Margit Rüütel | 6:2, 6:0 |
2010 | ITF Hechingen | 25 tys. dolarów (ziemna) | Silvia Soler Espinosa | 7:5, 3:6, 6:2 |
2010 | ITF Versmold | 25 tys. dolarów (ziemna) | Irina Begu | 6:2, 7:5 |
2010 | ITF Katowice | 25 tys. dolarów (ziemna) | Eva Birnerová | 3:6, 6:2, 6:2 |
2012 | ITF Praga | 10 tys. dolarów (ziemna) | Zuzana Luknárová | 6:2, 7:6(7) |
2013 | ITF Pune | 25 tys. dolarów (twarda) | Kamila Kerimbajewa | 7:5, 7:6(5) |
2014 | ITF Goyang | 25 tys. dolarów (twarda) | Renata Voráčová | 6:3, 3:6, 6:3 |
2014 | WTA Ningbo | 125 tys. dolarów (twarda) | Qiang Wang | 3:6, 7:5, 6:1 |
Linette sięgnęła w niedzielę po swoje ósme w karierze singlowe trofeum na zawodowych kortach, ale pierwsze rangi WTA Challenger. 22-latka z Poznania triumfowała wcześniej tylko w imprezach pod egidą ITF. Linette jest pierwszą Polką w historii, która wygrała turniej rangi WTA Challenger.
Za triumf w Ningbo Linette otrzyma 160 punktów do rankingu WTA (broniła 64 punktów za finał zeszłorocznych zawodów ITF w Nantes) oraz czek na sumę 20 tys. dolarów. W poniedziałkowym notowaniu światowej klasyfikacji Polka powinna awansować z zajmowanego obecnie 143. miejsca w okolice 115. pozycji.
W kolejnym tygodniu Linette weźmie udział w turnieju WTA Challenger w Tajpej, gdzie wylosowała na początek Słowenkę Tadeję Majerić (WTA 197). W imprezie tej zaprezentuje się również Kania, która w I rundzie zmierzy się z Rosjanką Jekateriną Byczkową (WTA 161).
Yinzhou Bank International Women's Tennis Open, Ningbo (Chiny)
WTA 125K series, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów
niedziela, 2 listopada
finał gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska) - Qiang Wang (Chiny, 6) 3:6, 7:5, 6:1
Michał niestety przegrał w 3 secie 3:6 - no cóż, udział w finale i tak jest sukcesem, do tego sporo punktów; Brawo Michał!