ATP Wiedeń: Andy Murray i David Ferrer nie mają sobie równych w Stadthalle

Andy Murray i David Ferrer jak burza idą przez turniej ATP w Wiedniu. Szkot i Hiszpan awansowali do półfinału tej imprezy, nie tracąc po drodze ani jednego seta.

Andy Murray w obecnym tygodniu nie tylko poznaje uroki Wiednia, ale i znakomicie poczyna sobie na korcie tenisowym. Rozstawiony z numerem drugim Szkot, walczący o cenne punkty, które mogą dać mu udział w wieńczących sezon Finałach ATP World Tour, w ćwierćfinale zmagań w stolicy Austrii wygrał 6:2, 7:5 z Janem-Lennardem Struffem. - W pierwszej części meczu grałem bardzo dobrze, zdobyłem nawet 12 czy 13 punktów z rzędu. On jest trudnym przeciwnikiem, grającym bardzo agresywnie, szczególnie niebezpiecznym na szybkich kortach halowych - ocenił reprezentant Wielkiej Brytanii.
[ad=rectangle]
W półfinale Murray zmierzy się z Viktorem Troickim, z którym grał dotychczas pięciokrotnie i nigdy nie przegrał. - Jest to bardzo dobry tenisista, który świetnie porusza się po korcie i ma mocny serwis. On zawsze zmusza do ciężkiej pracy na korcie. Grałem z nim wiele razy i zawsze były to wyrównane mecze. On wiele razy trenował z Djokoviciem, co na pewno dało mu bardzo dużo - scharakteryzował Serba 27-latek z Dunblane.

Troicki w piątek wyeliminował Thomaza Bellucciego i awansował do swojego pierwszego półfinału turnieju rangi ATP World Tour od równo trzech lat i zawodów w Moskwie. - Czułem się znakomicie fizycznie w trzecim secie, a on nie. Zaczął grać bardziej zachowawczo i wykorzystałem to. Jestem bardzo szczęśliwy, bo to mój pierwszy półfinał od długiego czasu, a przecież turniej zaczynałem grą w kwalifikacjach. Gram swój najlepszy tenis i cieszę się obecnością na korcie - powiedział 28-latek z Belgradu.

Podobnie jak Murray, bez straty seta w 1/2 finału Erste Bank Open zameldował się David Ferrer. Hiszpan, turniejowa "jedynka" i posiadacz dzikiej karty, w ćwierćfinale pokonał 7:6(5), 6:4 Ivo Karlovicia, wykorzystując jedną z trzech szans na przełamanie serwisu rozstawionego z numerem szóstym Chorwata - To był trudny mecz, bo Karlović to jeden z najlepiej serwujących tenisistów na świecie, ale jestem szczęśliwy z awansu do półfinału - powiedział Ferrer.

Półfinałowym rywalem walencjanina będzie Philipp Kohlschreiber, z którym ma bilans 8-3. Oznaczony numerem czwartym Niemiec w 1/4 finału wygrał w dwóch setach ze swoim rodakiem, Benjaminem Beckerem.

Erste Bank Open, Wiedeń (Austria)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 521,4 tys. euro
piątek, 17 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

David Ferrer (Hiszpania, 1/WC) - Ivo Karlović (Chorwacja, 6) 7:6(5), 6:4
Andy Murray (Wielka Brytania, 2/WC) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 6:2, 7:5
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 4) - Benjamin Becker (Niemcy) 6:4, 7:6(3)
Viktor Troicki (Serbia, Q) - Thomaz Bellucci (Brazylia) 7:6(4), 6:7(2), 6:2

Komentarze (1)
avatar
Grzymisław
18.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Strasznie szkoda mi Karlovicia, w I secie odbierał bardzo dużo serwisu, nawet wygrywał nieraz wymiany, pech w tie-breaku. W drugim to już nie było to samo, szczególnie przy swoim serwisie no i Czytaj całość