Stephane Vivier przez wiele lat był fizjoterapeutą zatrudnionym przez ATP. W 2009 roku dołączył do sztabu szkoleniowego Rogera Federera. Słynny Szwajcar przyznawał, że to właśnie dzięki Vivierowi oraz odpowiedzialnemu za przygotowanie fizyczne Pierre'owi Paganiniemu jest w tak doskonałej formie doskonałej formie fizycznej, mimo zaawansowanego jak na zawodowego tenisistę wieku.
[ad=rectangle]
Po pięciu latach współpracy drogi bazylejczyka i Viviera rozeszły się. Francuz opuścił sztab szkoleniowy Maestro i dołączył do zespołu Grigora Dimitrowa, należącego do agencji menedżerskiej Team 8, której współwłaścicielami są Federer i jego agent, Tony Godsick.
33-letni Helwet na swojej oficjalnej stronie internetowej oświadczył: - Po pięciu wspaniałych latach Stephane Vivier i ja zakończyliśmy współpracę. Był wielkim członkiem mojego sztabu i na zawsze pozostaniemy przyjaciółmi. Życzę mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.
Vivier jest zaczął pracę z Dimitrowem i obecnie przebywa z Bułgarem oraz z jego szkoleniowcem Rogerem Rasheedem w Pekinie. Darren Cahill, trener, a obecnie komentator telewizyjny, zatrudnienie Francuza nazwał "doskonałą decyzją Dimitrowa".