WTA Miami: Martina Hingis zwycięska w deblu, tytuł Szwajcarki po siedmiu latach

Martina Hingis i Sabina Lisicka wygrały turniej debla w Miami. W finale Szwajcarka i Niemka pokonały Rosjanki Jekaterinę Makarową i Jelenę Wiesninę.

W 2007 roku Martina Hingis wygrała turniej w Tokio w singlu oraz w Ad-Dausze w deblu (w parze z Marią Kirilenko). Po siedmiu latach Szwajcarka wywalczyła tytuł w Miami wspólnie z Sabiną Lisicką. To jej 38. trofeum w grze podwójnej (bilans finałów 38-14) i trzecie wywalczone na Florydzie (1998 i 1999 - oba w parze z Janą Novotną). Poza tym w Miami dwa razy triumfowała w tej imprezie w singlu (1998, 2000). W sumie licząc singiel, była liderka rankingu w swoim dorobku ma 81 tytułów.

Turniej debla stał pod znakiem liczby siedem. To nie tylko pierwszy tytuł dla Hingis od siedmiu lat. W ćwierćfinałowym meczu z Anabel Mediną i Jarosławą Szwiedową, Szwajcarka i Lisicka obroniły siedem piłek meczowych, a w finale zdobyły siedem ostatnich punktów. W decydującym meczu pokonały one rozstawione z numerem drugim Jekaterinę Makarową i Jelenę Wiesninę 4:6, 6:4, 10-5.

- Oczywiście jest to bardzo ekscytujące, gdy wykorzystujesz piłkę meczową i myślisz: 'Tak, zrobiłyśmy to" - powiedziała Hingis. - Jednak Sabina dzisiaj zagrała niesamowicie. W super tie breaku pomyślałam: 'będę trzymała piłkę w korcie, a resztę niech zrobi ona'. Była naprawdę w gazie. Od 5-5 była po prostu niewiarygodna. Z pewnością ciągnęła grę, gdy była zacięta walka - niektóre zawodniczki miewają upadki, ale ona w takich chwilach podnosiła swój poziom.

- Oczywiście zawsze chciałam zagrać z Martiną - stwierdziła Lisicka. - Rozmawiałyśmy o tym w zeszłym roku podczas Wimbledonu i w końcu zrobiłyśmy to w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że jesteśmy po prostu szczęśliwe, naprawdę się tym bawimy.

Hingis do zawodowego tenisa wróciła latem ubiegłego roku i wspólnie z Danielą Hantuchovą rozegrała pięć turniejów. Szwajcarsko-słowacka para wygrała łącznie trzy mecze. W tym sezonie Hingis i Lisicka wystąpiły w Indian Wells (dla Martiny był to pierwszy turniej od czasu ubiegłorocznego US Open), ale odpadły tam w I rundzie. W drugim wspólnym starcie sięgnęły już po tytuł. Dla Niemki to trzecie trofeum w grze podwójnej. Wcześniej dwa razy zwyciężyła w Stuttgarcie, w 2011 (z Samanthą Stosur) i 2013 roku (z Moną Barthel).

Sony Open Tennis, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 5,427 mln dolarów
niedziela, 30 marca

finał gry podwójnej:

Martina Hingis (Szwajcaria, WC) / Sabina Lisicka (Niemcy, WC) - Jekaterina Makarowa (Rosja, 2) / Jelena Wiesnina (Rosja, 2) 4:6, 6:4, 10-5

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (7)
avatar
Edisia
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
niektóre zawodniczki miewają upadki, ale ona w takich chwilach podnosiła swój poziom. dlatego w końcówce SF 2013 wygrała Sabina a nie...
dowód: ostatni mecz Agi z Cibulą 
avatar
Edisia
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
K**a sama go wygrała czy z Sabiną? Co za denny tytuł
Antonio, facaldo!
Podajcie Edisi vodke bo chyba mnie tu cos trafi 
wislok
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda,że jej kariera potoczyła się tak nie inaczej. 
avatar
RvR
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Witamy królowo! :) 
avatar
żiżu
30.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Super wiadomość , wspaniały powrót Martiny ;)