WTA Rio de Janeiro: Katarzyna Piter gra z Zakopalovą o pierwszy półfinał

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Katarzyna Piter o półfinał premierowej edycji turnieju WTA International w Rio de Janeiro zmierzy się z Klarą Zakopalovą. Będzie to pierwsza konfrontacja obu tenisistek.

W Jockey Club Brasileiro w Rio de Janeiro odbywa się w tym roku pierwsza edycja łączonego turnieju WTA International i ATP World Tour 500. W rywalizacji kobiet bierze udział Katarzyna Piter, która po zwycięstwach nad Beatriz Haddad Maią i Dinah Pfizenmaier awansowała do ćwierćfinału. O półfinał Polka zagra z najwyżej rozstawioną Klarą Zakopalovą, która w poprzednich rundach odprawiła Marianę Duque i Silvię Soler.

- Warunki były dzisiaj dla mnie lepsze niż wczoraj, nie było tak gorąco i wilgotno - mówiła Zakopalová po spotkaniu z Soler. - Nie zagrałam mojego najlepszego tenisa, ale walczyłam o każdy punkt i jestem zadowolona, że przez to przebrnęłam. Czeszka nie tylko w singlu jest najwyżej rozstawiona, ale również w deblu. - Lubię grać debla, ponieważ jest to dobry trening do singla - stwierdziła. - Gram z Záhlavovą-Strýcovą, która jest świetną koleżanką i bardzo dobrą specjalistką od gry podwójnej. Po raz pierwszy zostałyśmy rozstawione z numerem pierwszym grając wspólnie i postaramy się pokazać jak najlepiej. W czwartek Czeszki awansowały do półfinału po zwycięstwie nad siostrami-bliźniaczkami Ludmiłą i Nadią Kiczenok.

Katarzynę Piter dzieli jedno zwycięstwo od pierwszego półfinału w głównym cyklu
Katarzynę Piter dzieli jedno zwycięstwo od pierwszego półfinału w głównym cyklu

Zakopalová to świeżo upieczona rozwódka (od 2006 roku była żoną byłego piłkarza Viktorii Pilzno Jana Zakopala). Na korcie Czeszka stanowi wybuchową mieszankę. Potrafi grać jak z nut, zamiatając swoim szybkim, płaskim bekhendem, ale ma kruchą psychikę. Słaba głowa często płata jej różne figle i nie pozwoliła jej wznieść się na jeszcze wyższy poziom. Zawodniczka z Pragi w swojej karierze dotarła do 13 finałów w głównym cyklu i wygrała tylko dwa z nich. Swoje jedyne tytuły zdobyła w 2005 roku w Den Bosch i Portorożu. Jeden z finałów zaliczyła przed miesiącem w Hobart i przegrała w nim z Garbine Muguruzą. Ubiegły sezon był w jej wykonaniu bardzo dobry. Doszła do finału w Shenzhen oraz trzech półfinałów, a po turnieju w Katowicach zaliczyła debiut w Top 20 rankingu.

Zakopalová miała bardzo udany wielkoszlemowy debiut, znamionujący jej ogromny potencjał. W 2003 roku, jako kwalifikantka, doszła do III rundy Australian Open. Po drodze wyeliminowała samą Monicę Seles, ówczesną siódmą rakietę globu, a wcześniej uporała się z Marią Szarapową, wtedy notowaną na 183. pozycji. Do 1/8 finału w wielkoszlemowej imprezie udało się jej dojść do tej pory tylko dwa razy - w Wimbledonie 2010 i Rolandzie Garrosie 2012. Dwa ostatnie sezony były najlepszymi w karierze Czeszki.

Jej początki z tenisem nie były łatwe. Gdy była mała, tata, który sam grał trochę w tenisa, zaprowadził ją do miejscowego klubu w Pradze. - Za pierwszym razem w ogóle mi się nie spodobało. Miałam siedem czy osiem lat i wszystko co chciałam robić, to bawić się moimi zabawkami, a nie chodzić na tenisa i biegać. Ale tata kazał mi tam zostać i teraz jestem bardzo zadowolona, że to zrobił! - opowiadała Czeszka dla cyklu WTA "Getting to know".

Piter po raz drugi w karierze zagra w ćwierćfinale turnieju WTA. W ostatnich miesiącach poczyniła ona znaczącą progresję. Pod koniec ubiegłego sezonu w Luksemburgu poznanianka pokonała Kirsten Flipkens i Yaninę Wickmayer, by dopiero w walce o półfinał ulec po trzysetowym maratonie Annice Beck (Niemka obroniła piłkę meczową). W ubiegłym miesiącu Polka przeszła kwalifikacje do Australian Open i zaliczyła wielkoszlemowy debiut. W najbliższy poniedziałek ma duże szanse po raz pierwszy w karierze znaleźć się w Top 100 rankingu.

Z 31-letnią Zakopalovą Piter zmierzy się po raz pierwszy. By pokonać Czeszkę musi wykorzystać wszystkie atuty swojej gry z kontry i możliwości forhendu, być regularna w wymianach z głębi kortu i poczęstować niecierpliwą rywalkę szczyptą nieszablonowości. Mogą to być slajsy, którymi poznanianka dobrze włada, bądź częstsze niż zwykle akcje przy siatce, tak by nie przyzwyczaić Zakopalovej do jednej formy rozgrywania wymian i nie dać jej rozwinąć skrzydeł w ataku. Słabym punktem w grze zawodniczki z Pragi jest serwis - w tym roku posłała 19 asów i popełniła 50 podwójnych błędów. Czeszka jednak na kortach ziemnych jest bardzo groźna i Polkę czeka ciężkie zadanie, ale póki sędzia nie wypowie magicznych trzech słów ("gem, set, mecz") wszystko się może zdarzyć.

Rio Open, Rio de Janeiro (Brazylia) WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów piątek, 21 lutego

ćwierćfinał: kort 1, drugi mecz od godz. 15:00 czasu polskiego

Katarzyna Piter (Polska)bilans: 0-0Klára Zakopalová (Czechy, 1)
110ranking35
23wiek31
173/56wzrost (cm)/waga (kg)166/55
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Poznańmiejsce zamieszkaniaPraga
Dariusz Piter, Jakub PitertrenerIgor Brukner
sezon 2014
6-5 (2-3)bilans roku (główny cykl)11-6 (11-6)
ćwierćfinał w Rio de Janeironajlepszy wynikfinał w Hobart
0-0tie breaki1-1
8asy19
39 710zarobki ($)125 721
kariera
2006początek1999
109 (2014)najwyżej w rankingu20 (2013)
249-141bilans zawodowy456-369
0/0tytuły/finałowe porażki (główny cykl)2/11
200 579zarobki ($)3 234 181

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: