US Open: Dzień 1. w pigułce

Krakowskie siostry nie zawiodły i pewnie zameldowały się w II rundzie. Wygrała Serena, wygrał Rafa, a Rogera przegoniła z kortu pogoda. Nie zabrakło również pierwszych niespodzianek.

* Tak jak można było się spodziewać, Isia nie dała szans swojej rywalce i na Arthur Ashe Stadium odniosła błyskawiczne zwycięstwo. Mecz był właściwie treningiem dla starszej z naszych sióstr, która razem z Hiszpanką pokazała nawet kilka ciekawych zagrań.

* Kilka godzin później do Agnieszki dołączyła także Urszula. Młodsza z krakowskich sióstr zdmuchnęła świeczki z urodzinowego tortu Iriny Begu.

* Nasza najlepsza tenisistka w II rundzie zmierzy się z kolejną reprezentantką Hiszpanii. Ulę czeka znacznie trudniejsze zadanie, gdyż na jej drodze stanie rozstawiona z "15" Sloane Stephens, która dość niespodziewanie w poniedziałek męczyła się z Mandy Minellą.

* Serena Williams nie zawiodła. Wyszła na kort i dosłownie zdemolowała Francescę Schiavone. Okazałe zwycięstwo odniosła również Andżelika Kerber.

* U panów dzień rozpoczął się od bardzo smutnej wiadomości: swoją zawodową karierę zdecydował się zakończyć James Blake.

* Rafael Nadal pewnie odprawił Ryana Harrisona, a sensacyjnych porażek doznali Kei Nishikori i Ernests Gulbis.

* W II rundzie zameldował się również David Ferrer, z kolei Roger Federer nie wyszedł na kort z powodu opadów deszczu.

* Poznaliśmy plan gier na wtorek, z którego wynika, że w tym dniu zaprezentują się wszyscy trzej nasi singliści.

* I na koniec, programy dnia i wyniki wszystkich spotkań - turniej kobiet oraz turniej mężczyzn.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu: