ATP Monachium: Australijski nalot na Bawarię, Tomic i Lopez w ćwierćfinale

Australijska nadzieja tenisa - Bernard Tomic (ATP 33) pokonał 6:1, 6:7(4), 6:3 Potito Starace (ATP 77) i awansował do ćwierćfinału turnieju w Monachium. Kolejnym rywalem tenisisty z Australii będzie rozstawiony z numerem drugim Feliciano López (ATP 15).

Bernard Tomic, rozstawiony w Monachium z numerem piątym, już zanotował najlepszy w karierze występ na kortach ziemnych. Młody Australijczyk wygrał dwa tygodnie temu w Monte Carlo pierwszy zawodowy mecz na ceglanej mączce (drugie spotkanie wygrał w Barcelonie), a w Niemczech po raz pierwszy zanotował ćwierćfinał imprezy rozgrywanej na nawierzchni ceglanej.

Tomic, najmłodszy tenisista w stawce, który ma na koncie ćwierćfinał turnieju wielkoszlemowego (Wimbledon 2011), w nieco ponad dwie godziny odprawił Potito Starace. Ćwierćfinałowym przeciwnikiem Australijczyka będzie rozstawiony z "dwójką" Feliciano López, który pokonał 6:4, 7:6(4) Serhija Stachowskiego (ATP 68). Będzie to druga konfrontacja tych zawodników - w roku ubiegłym podczas Australian Open Tomic wygrał w trzech setach.

Do grona ćwierćfinalistów dołączył także Marinko Matosević (ATP 122) po zwycięstwie 6:1, 6:7(2), 6:2 nad Robertem Farahem (ATP 210). Australia ma dwóch reprezentantów w ćwierćfinale turnieju rozgrywanego na kortach ziemnych po raz pierwszy od ponad 16 lat i imprezy w Coral Springs.

Stawkę ćwierćfinalistów zamyka Philipp Kohlschreiber (ATP 34). Rozstawiony z numerem czwartym Niemiec, mistrz turnieju z roku 2007, pokonał 7:5, 6:3 Ernestsa Gulbisa i po raz piąty w karierze zameldował się w gronie ośmiu najlepszych zawodników imprezy.

BMW Open
, Monachium (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 398,25 tys. euro
czwartek, 3 maja

II runda gry pojedynczej:

Marinko Matosević (Australia, Q) - Robert Farah (Kolumbia, Q) 6:1, 6:7(2), 6:2
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 4) - Ernests Gulbis (Łotwa) 7:5, 6:3
Feliciano López (Hiszpania, 2) - Serhij Stachowski (Ukraina) 6:4, 7:6(4)
Bernard Tomic (Australia, 5) - Potito Starace (Włochy) 6:1, 6:7(4), 6:3

Komentarze (2)
avatar
love-gomez
4.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wow, awans Marinko dość niespodziewany... 
avatar
RvR
3.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marinko chce podbić bawarską mączkę? :) Nie ukrywam, że dzisiaj kibicowałem Farahowi.