14 
Niemka wróciła ze stanu 2:4 w II secie i po raz trzeci z rzędu pokonała Dunkę (w ubiegłym sezonie dwa razy na korcie ziemnym) i wyszła na prowadzenie 3-2 w bilansie ich bezpośrednich spotkań. O trzeci tytuł (bilans finałów 2-1) Görges zagra z Agnieszką Radwańską (WTA 6), której w styczniu w 1/8 finału Australian Open urwała dwa gemy. Woźniacka dwa arabskie turnieje kończy ze sporymi stratami, w ubiegłym sezonie imprezy te były rozgrywane w odwrotnej kolejności i Dunka najpierw triumfowała w Dubaju, a następnie dotarła do finału w Dausze. W trwającym dwie godziny i 12 minut spotkaniu Görges obroniła 10 z 15 break pointów, a sama sześć razy przełamała Woźniacką. W przekroju całego meczu Niemka zdobyła o jeden punkt więcej (94-93), za to zanotowała aż 47 kończących uderzeń.
W gemie otwarcia I seta Görges odparła break pointa, a w czwartym przełamała Woźniacką potężnym forhendem wymuszającym błąd. Dunka odrobiła stratę, lecz w ósmym gemie Niemka zabójczym forhendem ponownie znalazła sposób na serwis byłej liderki rankingu. W dziewiątym gemie 23-latka z okolic Hannoveru wróciła z 15-40 i doszło do długiej gry na przewagi. Woźniacka obroniła setbola bekhendem wzdłuż linii. Görges w sumie odparła sześć break pointów, lecz dała rywalce siódmą szansę atakując forhendem konsekwentnie po przekątnej i nadziewając się na kontrę bekhendową. Przełamanie stało się faktem, gdy forhend Niemki wylądował poza kortem. Gemem serwisowym na sucho była liderka rankingu z 3:5 wyrównała na 5:5. W tie breaku górą była Görges, która świetnym serwisem i forhendem odskoczyła na 4-1. W końcówce trzy banalne błędy popełniła Woźniacka, przy drugim setbolu fatalnie psując smecza. W całym secie Dunka zanotowała ledwie cztery kończące uderzenia, podczas gdy Niemka 22.
W gemie otwarcia II seta nastąpiła powtórka z dziewiątego gema I partii, tyle, że w drugą stronę. Tym razem Woźniacka obroniła sześć break pointów, ale poległa przy siódmym. Görges zaliczyła przełamanie firmową akcją Agnieszki Radwańskiej, czyli drop-szot + lob. W partii tej tempo gry jednak zdecydowanie siadło, obie tenisistki miały gigantyczne problemy z podaniem i pięć na siedem pierwszych gemów kończyło się przełamaniem. Görges z 2:4 wyrównała na 4:4, a w 11. gemie jeszcze raz forhendem boleśnie ukłuła Woźniacką. Serwując przy 6:5, by wygrać mecz Niemka obroniła break pointa (a faktycznie zmarnowała go Dunka po kiepskim serwisie rywalki pakując return w siatkę) i dwoma forhendami (kończący i wymuszający błąd) zapewniła sobie finał.
Dubai Duty Free Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 2 mln dolarów
piątek, 24 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Julia Görges (Niemcy) - Karolina Woźniacka (Dania, 4) 7:6(3), 7:5
Rozwiń odpowiedzi (1) 
