WTA Dubaj: Mecz błędów dla Woźniackiej, w półfinale Dunka zagra z Görges

W meczu byłych liderek rankingu Karolina Woźniacka (WTA 4) pokonała Anę Ivanović (WTA 18) 6:3, 7:5 i awansowała do półfinału turnieju Dubai Duty Free Championships rozgrywanego na kortach twardych w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie).

Była to konfrontacjach dwóch jakże różnych koncepcji tenisowych. Z jednej strony szaleńczo atakująca, obdarzona zabójczym forhendem, ale rozchwiana Ivanović, z drugiej wspaniale się broniąca, regularna, dysponująca groźnym bekhendem Woźniacka. Grę oczywiście prowadziła ofensywnie usposobiona Serbka, lecz popełniła aż 50 niewymuszonych błędów przy 31 kończących uderzeniach i to musiało się zakończyć jej porażką. Woźniacka, która w Dubaju broni tytułu, wyrównała stan bezpośrednich pojedynków z Ivanović na 2-2 i osiągnęła pierwszy półfinał w sezonie.

Ivanović cały czas przeżywała huśtawkę nastrojów, po efektownym kończącym zagraniu popełniała dwa lub trzy proste błędy z rzędu. W drugim gemie I seta Serbka obroniła break pointa, lecz w czwartym oddała podanie pakując forhend w siatkę. Urodzona w Belgradzie tenisistka szybko odrobiła stratę korzystając z podwójnego błędu Woźniackiej, lecz tak bardzo się ucieszyła, że w szóstym gemie po raz drugi została przełamana. W siódmym gemie Dunka obroniła cztery break pointy (wróciła z 0-40) i prowadziła 5:2. Niestabilna Ivanović nie była w stanie odwrócić losów seta.

W trzecim gemie II seta Ivanović po zagraniu efektownego forhendu zrobiła dwa podwójne błędy z rzędu, co kosztowało ją utratę podania. W czwartym gemie Woźniacka wróciła z 15-30 i prowadziła 3:1. Po efektownym gemie serwisowym (wolej bekhendowy, forhend wzdłuż linii) Serbka zaliczyła przełamanie powrotne, po tym jak Dunka od 40-15 straciła cztery punkty. Po odrobieniu straty Ivanović łatwo oddała podanie popełniając podwójny błąd i wyrzucając forhend. W kolejnych gemach w tym szarpanym pojedynku żadna z zawodniczek nie była w stanie utrzymać podania (w dziewiątym Serbka wróciła z 15-40, lecz poległa na przewagi). Końcówkę lepiej mentalnie wytrzymała Woźniacka, która od stanu 5:5 zdobyła dwa gemy i zameldowała się w półfinale. Dunka mecz zakończyła z 12 kończącymi uderzeniami i 22 niewymuszonymi błędami na koncie. Ivanović zrobiła dziewięć podwójnych błędów i zmarnowała siedem z 11 break pointów. Woźniacka również miała 11 szans na przełamanie i wykorzystała sześć.

O finał Dunka zagra z Julią Görges (WTA 19), z którą w ubiegłym sezonie przegrała dwa razy. Niemka pokonała bardzo dobrze dysponowaną na początku roku Danielę Hantuchovą (WTA 21) 4:6, 6:3, 6:4 serwując cztery asy i zgarniając 41 z 57 punktów przy swoim premierowym podaniu. W I secie po serii obustronnych przełamań Słowaczka od 4:4 zdobyła dwa decydujące punkty. W II partii Niemka odskoczyła na 4:0 i z drobnymi kłopotami dociągnęła do końca. Hantuchová zbliżyła się na 2:4, a w dziewiątym gemie mogła odrobić stratę drugiego przełamania, lecz Görges po odparciu dwóch break pointów uzyskała piłkę setową, którą wykorzystała pięknym forhendowym stop-wolejem. W decydującym secie czarująca forhendem Niemka odskoczyła na 3:0 i nie zaprzepaściła szansy na pierwszy półfinał w sezonie.

W piątek jako pierwsze na kort wyjdą Agnieszka Radwańska (WTA 6) i mieszkająca w Dubaju Jelena Janković (WTA 14). Ten mecz nie przed godz. 14:00 polskiego czasu, nie wcześniej niż o 16:00 rozegrany zostanie drugi półfinał pomiędzy Woźniacką a Görges.

Dubai Duty Free Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 2 mln dolarów
czwartek, 23 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Karolina Woźniacka (Dania, 3) - Ana Ivanović (Serbia) 6:3, 7:5
Jelena Janković (Serbia, 8) - Samantha Stosur (Australia, 4) 6:4, 6:2
Agnieszka Radwańska (Polska, 5) - Sabina Lisicka (Niemcy, 9) 6:2, 6:1
Julia Görges (Niemcy) - Daniela Hantuchová (Słowacja) 4:6, 6:3, 6:4

Komentarze (4)
Kamsubcio
24.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wozniacka ostatnimi czasy prezentuje się słabiej od naszej Krakowianki. Jednak Julia ma szanse o półfinał. Wyeliminowała, Hantuchową, Kuznetsową. Julia jest dobrze dysponowana bo mało popełnia Czytaj całość
avatar
RvR
24.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
50 niewymuszonych błędów... ale Ana dzisiaj zaszalała :) Julia wcale nie jest bez szans w meczu z Karo. 
avatar
steffen
23.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry mecz Hantuchova - Gorges, mało byle jakiego przebijania, dużo walki i ofensywy. Szkoda mi Danieli, no ale ktoś musiał przegrać. 
avatar
vamos
23.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kosmos dzisiaj Julka grała. 49 piłek kończących przy 27 błędach to statystyki, których nie powstydziłby się sam Federer :)