Na liście uczestników nie ma Michała Przysiężnego, naszego najwyżej notowanego singlisty, który ze styczniowym rankingiem 81. podobnie jak Kubot (ATP 127)wszedłby od razu do głównej drabinki, której losowanie zaplanowane jest na wtorek (godz. 22 polskiego czasu).
Agnieszka Radwańska, dziesiąta rakieta świata, jest rozstawiona z numerem dziewiątym (z czołówki brakuje tylko, tradycyjnie, tym razem jednak kontuzjowanej Venus Williams) i ma wolny los w I rundzie; w 1/32 finału jej rywalką będzie lepsza z pojedynku Iveta Benešová - Varvara Lepchenko, a w 1/8 finału... siostra.
Urszula Radwańska, 20 lat, juniorska mistrzyni Wimbledonu z 2007 roku (foto EPA)
Tymczasem Urszula Radwańska (WTA 172) startuje w Indian Wells z zabezpieczonym rankingiem 75., sprzed długiej pauzy w ubiegłym roku (ostatnią szansę chce wykorzystać za dwa tygodnie w Miami). Rywalką młodszej z krakowskich sióstr będzie - niesamowite - Bojana Jovanovski, która eliminowała ją z dwóch ostatnich turniejów (kwalifikacje w Dausze i 1/8 finału w Kuala Lumpur).
