Liderka światowego rankingu WTA, finalistka US Open 2009 przyjechała do kraju swych rodziców na zaproszenie prezesa Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Longina Komołowskiego, by przyjąć obowiązki ambasadora polskiej reprezentacji paraolimpijskiej.
- Uczyniłam to z wielką radością, bowiem nie od dziś staram się jak tylko mogę wspierać osoby pokrzywdzone przez los. Przez kilka miesięcy brałam lekcje nauki śpiewu, by nagrać w Danii nowoczesną, dyskotekową piosenkę, a dochód ze sprzedaży płyt oraz jej emitowania przeznaczyć na pomoc dla osób niepełnosprawnych - zaznaczyła Woźniacki.
Jej rodzice są Polakami; matka Anna była reprezentantką kraju w siatkówce, a ojciec - piłkarzem Miedzi Legnica i Zagłębia Lubin. W latach osiemdziesiątych podpisał kontrakt z Boldklubben 1909 Odense i wtedy rodzina na stałe przeniosła się do Danii. Od czterech lat mieszka w Monako. Brat tenisistki, 24-letni Patryk, jest piłkarzem Boldklubben Bronshoj (dzielnica Kopenhagi).
Woźniacka mówi płynnie po duńsku, polsku i angielsku oraz rozumie po rosyjsku. Jest przyjaciółką sióstr Radwańskich i fanką angielskiego klubu piłkarskiego Liverpool.