Date Krumm zastanowi się na kontynuowaniem kariery

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

40-letnia japońska tenisistka Kimiko Date Krumm, 46. rakieta świata, po porażce z Chinką Shuai Peng w półfinale igrzysk azjatyckich, powiedziała, że zastanowi się nad kontynuowaniem kariery w kolejnym sezonie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie jestem robotem, tylko człowiekiem. Nie jestem pewna czy będę w stanie grać w nowym sezonie, a co dopiero w kolejnych igrzyskach azjatyckich! - powiedziała Date Krumm, najwyżej dziś notowana singlistka w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Na zawodowstwo przeszła w 1989 roku, gdy na świecie nie było jeszcze obecnej liderki rankingu WTA, Karoliny Woźniackiej. W ubiegłym roku, wygrywając w Seulu, została w wieku 38 lat, 11 miesięcy i 30 dni drugą w historii najstarszą triumfatorką turnieju premierowego cyklu.

- Mam za sobą dobry sezon, ale teraz jestem wykończona. Muszę naładować baterie, zanim pomyślę o startach w nowym roku - wyjaśniła w Guangzhou.

Pogromczyni Date, 24-letnia Shuai wywalczyła we wtorek złoty medal igrzysk azjatyckich, w finale pokonując 7:5, 6:2 Uzbeczkę Akgul Amanmuradową. Brąz zarówno dla Date, jak i Sanii Mirzy. Wśród mężczyzn najlepszy Hindus Somdev Devvarman, który w finale wygrał z Uzbekiem Denisem Istominem; oba brązowe medale dla Japończyków.

Źródło artykułu: