WTA San Diego: Safina pokonana, Radwańska w ćwierćfinale

Agnieszka Radwańska (WTA 10) pokonała Dinarę Safinę (WTA 35) 6:1, 6:3 i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Carlsbad/San Diego. Kolejną rywalką krakowianki będzie Izraelka Shahar Pe'er (WTA 17), z którą ma ujemny bilans spotkań (1-3).

Polka zrewanżowała się byłej liderce światowego rankingu za dwie porażki, z których jedną poniosła w styczniu tego roku w Sydney. Krakowiance w tym sezonie wyjątkowo dobrze wiedzie się w Stanach Zjednoczonych: w marcu osiągnęła półfinał w Indian Wells i ćwierćfinał w Miami, a przed tygodniem zaliczyła półfinał w Stanford. Safina pokonując w I rundzie Alionę Bondarenko przerwała serię sześciu porażek z rzędu, ale rakieta numer jeden w Polsce okazała się dla niej na tym etapie zdecydowanie za mocna.

Pierwsze trzy gemy meczu kończyły się przełamaniem. W czwartym gemie Radwańska utrzymała swoje podanie (nie udało się jej to w gemie drugim, choć prowadziła 40-15). Polka szybko uzyskała rytm i od stanu 1:1 wygrała pięć gemów z rzędu. W partii I krakowianka wykorzystała cztery z sześciu break pointów oraz zdobyła 10 z 11 punktów za pomocą returnów z drugiego podania. Fatalnie dysponowana Safina przy swoim serwisie zgarnęła tylko pięć z 21 punktów. Rosjanka popełniła trzy podwójne błędy serwisowe, w tym dwa przy break pointach.

W II secie dla odmiany w pierwszych trzech gemach zawodniczki utrzymywały serwis. W czwartym gemie Radwańska zaliczyła breaka. Od 1:1 najlepsza polska tenisistka wygrała cztery gemy z rzędu. Krakowianka tylko w dwóch własnych gemach serwisowych miała drobne problemy: w najdłuższym trzecim gemie (rozegrano 12 piłek) obroniła break pointa, a w gemie piątym od stanu 0-30 jej łupem padły cztery piłki z rzędu. Przy stanie 5:1 serwująca na mecz krakowianka po raz drugi dała sobie odebrać podanie. Radwańską ogarnęła chwilowa niemoc: przegrała dwa gemy z rzędu, a w dziewiątym gemie Safina miała dwa break pointy na 4:5. Jednak krakowianka od stanu 15-40 zdobyła cztery punkty z rzędu i zapewniła sobie zwycięstwo po 67 minutach gry.

Do ćwierćfinału debla awansowała Urszula Radwańska. Młodsza siostra Agnieszki wspólnie z Scheepers odprawiły siostry Bondarenko, ubiegłoroczne mistrzynie Australian Open, w tych dniach mogące jeszcze mieć głowy zaprzątnięte zaślubinami Aliony.

Mercury Insurance Open, Carlsbad, Kalifornia (USA)

WTA Tour Premier, kort twardy (Deco-Turf II), pula nagród 700 tys. dol.

środa, 4 sierpnia

II runda (1/8 finału):

Agnieszka
Radwańska

(Polska, 4)
6:1, 6:3
Dinara Safina
(Rosja)
statystyki
0
asy
1
1
podwójne błędy serwisowe
3
69%
skuteczność 1. serwisu
60%
26/38
punkty z 1. serwisu
12/25
6/9
wykorzystane break pointy
2/5
58 (32/26)
suma punktów (serwis/odbiór)
37 (16/21)
czas gry: 1:07 godz.

I runda gry podwójnej:

Urszula Radwańska (Polska) / Chanelle Scheepers (RPA) - Aliona Bondarenko (Ukraina) / Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:4, 6:2

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)