Roland Garros: Murray ok, Monfils adieu, Baghdatis zdążył

Tylko pięć meczów, w tym trzy przerwane jeszcze poprzedniego dnia udało się zakończyć w czwartek w ramach II rundy mężczyzn Roland Garros. Andy Murray, czwarta rakieta świata, skończył 6:2, 6:7, 6:3, 6:2 pojedynek z Juanem Ignacio Chelą (ATP 54), a nadzieja gospodarzy Gaël Monfils (ATP 15) uległ 6:2, 6:4, 5:7, 4:6, 7:7 Fabio Fogniniemu (ATP 92).

20:59 MURRAY NA RATY. W trzecim z dokończonych spotkań najlepszy brytyjski singlista otworzył sobie drogę do 1/16 finału serwując dziewięć asów i popisując się w sumie aż 75 kończącymi uderzeniami w trwającym 3,5 godziny meczu z Argentyńczykiem Chelą. 22-letni Murray, ubiegłoroczny ćwierćfinalista, w III rundzie spotka się z Marcosem Baghdatisem, z którym przegrał oba dotychczasowe pojedynki (ostatni w 2007 roku).

20:25 RODDICK SIĘ TRZYMA. Po Andym Roddicku nie należy się spodziewać, że będzie gładko wygrywał na korcie ziemnym kolejne mecze. Grający w Wielkim Szlemie po raz drugi Blaž Kavčić (ATP 112) zabrał ex liderowi rankingu drugiego seta (6:3, 5:7, 6:4, 6:2) i pozostawił pozytywne wrażenie. Obaj z podobną liczbą niewymuszonych błędów (39) i najszybszym serwisem ponad 200 km/h. Roddick zaserwował 13 asów (został liderem listy najskuteczniejszych), w sumie notując 53 kończące uderzenia (34 Słoweńca). Amerykanin zagra teraz z Gabaszwilim.

20:06 FOGNINI KOŃCZY DZIEŁO. 9:7 w dokończonym piątym secie dało Fogniniemu zwycięstwo nad Monfilsem, na punkcie którego szaleje francuska widownia. Włoch, notowany pod koniec setki, w III rundzie Roland Garros to wielka niespodzianka, bo w tym sezonie wiodło mu się wcześniej bardzo źle. Pokonany łatwo przez Kubota w Costa do Sauípe, potem potrafiący zwyciężyć tylko w 2 z 13 meczów Fabio z Sanremo osiągnął najlepszy wynik w Wielkim Szlemie. Na korcie centralnym 23-latek zadebiutował w środę, gdy przy zapadającym zmroku poprosił o przerwanie meczu, w którym wkrótce miał stanąć przed szansą na zwycięstwo (miał dwa meczbole). Dyskusja w prasie francuskiej i włoskiej o trzymaniu na nieoświetlonym stadionie zawodników mogła przynieść kolejne dowody wpływania przez publiczność na decyzję sędziów, ale krótko po godz. 20 z dwóch mocno bijących rywali wykruszył się wyraźnie nie będący w pełni sił kondycyjnych Monfils, ubiegłoroczny ćwierćfinalista, a półfinalista przed dwoma laty. Spotkanie wznowiono od 5:5, były break pointy, ale panowie wygrywali podania aż do 8:7, gdy Monfils wyrzucił piłkę, która dała rywalowi meczbola nr 3, a kolejną umieścił w siatce. Fognini, jeden z trzech Włochów w II rundzie, w 1/16 finału zagra ze Stanem Wawrinką.

19:37 PARALIŻ PLANU DNIA. Organizator po wznowieniu gier o 19:30 poinformował, że w czwartek nie odbędzie się 41 zaplanowanych meczów. Na pewno nie dojdą do skutku pojedynki Novaka Đokovicia, Fernando Verdasco, Davida Ferrera, a wśród kobiet Yaniny Wickmayer i Danieli Hantuchovej. Udało się Justine Henin wieczorem wyjść na spotkanie z Zakopalovą.

19:05 BAGHDATIS ZDĄŻYŁ. Korty przykryte, a zawodnicy i widzowie czekają na jasne niebo nad Paryżem. W II rundzie mężczyzn zakończono dwa spotkania: Marcos Baghdatis (ATP 30) pokonał 4:6, 6:1, 7:5, 6:2 Marcela Granollersa (ATP 87), a Tejmuraz Gabaszwili (ATP 114) poradził sobie 6:3, 6:1, 6:1 z Gregą Žemlją (ATP 141).

Wyniki międzynarodowych mistrzostw Francji

Komentarze (0)