Bolesna porażka Igi. Najgorsza od czterech lat

Getty Images / AI Bello / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / AI Bello / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek przyzwyczaiła nas do tego, że rzadko przegrywa. W tym sezonie wciąż czeka na wygrany turniej, a w Miami ograła ją 140. rakieta świata. Nasza tenisistka od dawna nie przegrała z tak nisko notowaną przeciwniczką.

Wiceliderka światowego rankingu WTA kontra 140. rakieta świata. Tak wyglądał jeden z półfinałów turnieju rangi WTA 1000 w Miami, w którym Iga Świątek stanęła naprzeciw Alexandry Eali.

Było to pierwsze bezpośrednie starcie tenisistek, które do tej pory jedynie ze sobą trenowały, jednak miało to miejsce trzy lata temu. Biorąc pod uwagę, że 19-letnia Filipinka w Miami ograła wcześniej Jelenę Ostapenko czy Madison Keys, należało mieć się na baczności.

Jednak Eala sprawiła kolejną sensację i ograła Świątek w dwóch setach 6:2, 7:5. W pierwszym nie miała sobie równych, z kolei w drugim Polka serwowała na zakończenie partii przy wyniku 5:4, by od tego momentu przegrać trzy gemy z rzędu.

Tym samym nasza tenisistka zanotowała pierwszą od czterech lat porażkę z zawodniczką spoza top 100. W 2021 roku właśnie podczas turnieju w Miami sensacyjnie ograła ją 338. rakieta świata - Ana Konjuh.

Teraz w tym samym turnieju ponownie doszło do gigantycznej sensacji z udziałem Polki, która musiała uznać wyższość 140. zawodniczki światowego rankingu. Warto dodać, że za sprawą awansu do półfinału Eala jest pewna awansu na 75. lokatę.

ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy

Komentarze (3)
avatar
Michał Zając
26.03.2025
Zgłoś do moderacji
12
2
Odpowiedz
Taki jest sport.
Iga w wieku 23 lat już zapisała się w historii polskiego i światowego tenisa.
A czy Alexandra Eala wcześniej pokonała Jeleną Ostapenko i Madison Keys, to czy wygrana z Iga to n
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści