Francisco Cerundolo przełamał się w Santiago. Znakomity dzień Argentyńczyków

PAP/EPA / Caroline Blumberg / Na zdjęciu: Francisco Cerundolo
PAP/EPA / Caroline Blumberg / Na zdjęciu: Francisco Cerundolo

Najwyżej rozstawiony Francisco Cerundolo po decydującym tie breaku pokonał Yannicka Hanfmanna w II rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Santiago. W ćwierćfinale Argentyńczyk zmierzy się z rodakiem Tomasem Martinem Etcheverrym.

Francisco Cerundolo może powiedzieć: "do trzech razy sztuka". W dwóch poprzednich występach w turnieju ATP w Santiago Argentyńczyk zawsze przegrywał inauguracyjny mecz. W tegorocznej edycji wreszcie odniósł debiutanckie zwycięstwo i w spotkaniu II rundy (w I rundzie miał wolny los) po dwuipółgodzinnej batalii pokonał 6:2, 4:6, 7:6(5) Yannicka Hanfmanna.

- W przeciwieństwie do moich występów tutaj w minionych latach czułem się dobrze na korcie. Jestem naprawdę szczęśliwy, że wygrałem - powiedział 26-latek z Buenos Aires, który w środę zaserwował dziewięć asów i uzyskał cztery przełamania.

W 1/4 finału najwyżej rozstawiony Cerundolo zmierzy się z rodakiem, Tomasem Martinem Etcheverrym. Oznaczony numerem piątym Argentyńczyk bez straty partii uporał się z posiadaczem dzikiej karty, Cristianem Garinem, triumfatorem Movistar Chile Open sprzed czterech lat.

Odpadł Pedro Martinez, turniejowa "czwórka". Hiszpan trzykrotnie został przełamany, sam nie odpowiedział ani jednym breakiem i w 83 minuty przegrał 1:6, 4:6 z Laslo Djere, ulegając Serbowi czwarty raz w ich czwartej konfrontacji.

29-letni Djere w ćwierćfinale zagra z Jaime Farią. Portugalczyk był o dwa punkty od porażki, ale po dwóch godzinach i 47 minutach zażartej walki wygrał 6:7(2), 7:6(5), 6:4 z Gustavo Heide, zawodnikiem z eliminacji.

W przerwanych we wtorek z powodu opadów deszczu meczach I rundy ze zwycięstw cieszyli się Argentyńczycy. Francisco Comesana po dwóch tie breakach pokonał kwalifikanta Felipe Meligeniego Alvesa i jego kolejnym rywalem będzie rozstawiony z numerem trzecim Sebastian Baez. Z kolei Federico Coria oddał gema grającemu z dziką kartą Tomasowi Barriosowi Verze i teraz zmierzy się z kolejnym reprezentantem gospodarzy, Alejandro Tabilo, turniejową "dwójką".

Movistar Chile Open, Santiago (Chile)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 680,1 tys. dolarów
wtorek-środa, 25-26 lutego

II runda gry pojedynczej:

Francisco Cerundolo (Argentyna, 1) - Yannick Hanfmann (Niemcy) 6:2, 4:6, 7:6(5)
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna, 5) - Cristian Garin (Chile, WC) 6:4, 6:4
Laslo Djere (Serbia) - Pedro Martinez (Hiszpania, 4) 6:1, 6:4
Jaime Faria (Portugalia) - Gustavo Heide (Brazylia, Q) 6:7(2), 7:6(5), 6:4

I runda gry pojedynczej:

Francisco Comesana (Argentyna) - Felipe Meligeni Alves (Brazylia, Q) 7:6(3), 7:6(4)
Federico Coria (Argentyna) - Tomas Barrios Vera (Chile, WC) 6:1, 6:0

ZOBACZ WIDEO Nowy pomysł PGE Ekstraligi. Szczera opinia Cegielskiego

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści