Po zmaganiach na Bliskim Wschodzie Magda Linette przeniosła się do Ameryki Północnej. Nasza tenisistka zgłosiła się do turnieju rangi WTA 500 w Meridzie. Polka rozpoczęła zmagania po tym, jak odpadła jej rodaczka Magdalena Fręch.
Linette zanotowała jednak udany start w Meksyku. W pierwszej rundzie nasza tenisistka rozbiła Włoszkę Elisabettę Cocciaretto 6:4, 6:0 i zameldowała się w kolejnej fazie zmagań.
Polka w znakomity stylu rozpoczęła pojedynek, bowiem wygrała trzy pierwsze gemy, w tym dwa przy serwisie rywalki. Warto odnotować, że wykorzystała dwa z czterech break pointów, a do tego jeden obroniła.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
[video=4805a8]
Cocciaretto odrobiła jednak część strat, ale przełamaniem odpowiedziała Linette (4:1). Włoszka jednak ponownie odebrała jej serwis i po utrzymaniu podania przegrywała już tylko 3:4.
W kolejnym gemie nasza tenisistka musiała bronić break pointów, ale ta sztuka jej się udała. Ostatecznie więcej przełamań nie miało miejsca, dzięki czemu Polka zamknęła premierową odsłonę triumfem 6:4.
II partia ponownie rozpoczęła się znakomicie dla Linette. Już na dzień dobry udało jej się przełamać Cocciaretto, a Włoszka nie obroniła break pointów również w trzecim gemie, przez co przegrywała już 0:3.
Następnie Polka utrzymała podanie, a do tego dołożyła kolejne przełamanie, po którym prowadziła już 5:0. Nasza tenisistka potwierdziła swoją dominację w kolejnym gemie, kiedy to przy własnym podaniu zamknęła seta i tym samym triumfowała do zera.
Linette potrzebowała godziny i 24 minut, by zameldować się w drugiej rundzie zmagań w Meridzie. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z "ósemką" Greczynka Maria Sakkari lub Turczynka Zeynep Sonmez, która otrzymała dziką kartę na ten turniej.
I runda gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy) 6:4, 6:0