Jest głośno o zachowaniu Igi Świątek. "Niech pierwszy rzuci kamieniem"

Getty Images /  Robert Prange/Getty Images/ Canal+ Sport / Iga Świątek i Wim Fissette
Getty Images / Robert Prange/Getty Images/ Canal+ Sport / Iga Świątek i Wim Fissette

Duże poruszenie wywołało zachowanie Igi Świątek wobec trenera Wima Fissette'a po przegranym meczu z Mirrą Andriejewą. W obronie wiceliderki ranking WTA stanął Adam Romer, dziennikarz serwisu tenisklub.pl.

Iga Świątek nie wygra turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju. W 1/4 finału przegrała ze świetnie dysponowaną Mirrą Andriejewą. 17-letnia Rosjanka zagrała kapitalne spotkanie i gładko ograła Polkę 6:3, 6:3. 

Świątek była wściekła po tym meczu. Okazała to, gdy opuszczała kort. Jej trener Wim Fissette wyciągnął dłoń w kierunku swojej podopiecznej. Ta jednak przeszła obok, nawet nie spoglądając w stronę Belga, który po chwili ruszył za nią.

Sytuację tę zarejestrowały kamery Canal+. Gest Polki spotkał się z wieloma komentarzami w mediach społecznościowych. Niektórzy internauci skrytykowali zachowanie Świątek. Nieco inaczej na tę sprawę patrzył dziennikarz serwisu tenisklub.pl Adam Romer. Jego zdaniem był to wynik frustracji, która jest naturalną rzeczą po porażkach.

ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik

"Wrzucacie filmiki z Igą, która po przegranym meczu z Andriejewą olała 'piątkę' trenera Fissette'a i przeszła obok. To prawda, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto wku***** nie schodził kiedyś  z kortu po porażce" - napisał.

"Gdyby po takim meczu Iga się uśmiechała i rozdawała autografy, to by dopiero narzekano, że się nie przejęła porażką. A tak przynajmniej nie ma wątpliwości, że ją to zabolało" - dodał w kolejnym wpisie. Na całą sytuację zareagował już również sztab polskiej tenisistki, o czym więcej przeczytacie TUTAJ.

Dodajmy, że Świątek przed rokiem dotarła do półfinału turnieju w Dubaju. Z tego powodu z jej konta zostanie odjętym 175 punktów. Po najbliższej, poniedziałkowej (24.02) aktualizacji rankingu WTA jej strata do prowadzącej w tym zestawieniu Aryny Sabalenki wzrośnie do 1091 punktów. 

Komentarze (4)
avatar
ando
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam inne zdanie . Czynnie uprawiałem sport . Miałem wiele uniesień . Gorycz porażki też zaznałem . Nikt kto mnie zna nie zarzucił mi nigdy braku ambicji . Są granice ! Do Ojca , Mamy , dobrego Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
3 h temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
A co na to Daria? Nadal będzie podczas meczów siadała obok trenera?
Czy może odstawi go na boczny tor? Przestawi zwrotnicę i po trenerze.
Ktoś musi być winny słabej formy wice-liderki ranking
Czytaj całość
avatar
fannovaka
19 h temu
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Zły chumor po porazce to normale. A co, miala mu ta piatke przybic? 
avatar
RobertW18
20.02.2025
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Nie znamy sprawy i p. Romer też nie zna, tzn. np. nie wie, co doradzał zawodniczce belgijski opiekun przed tym pojedynkiem. Ale rwie się p. Romer do oceny, że to tylko zwyczajna złość po poraż Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści