Iga Świątek musiała długo czekać na swój pierwszy mecz turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju, który zaplanowano na wtorek (18 lutego). Wszystko z uwagi na fatalną pogodę, która pokrzyżowała szyki organizatorom.
Ostatecznie jednak mecz naszej tenisistki doszedł do skutku. Ten jednak okazał się krótki, ponieważ Polka potrzebowała jedynie godziny i 15 minut, żeby odprawić Białorusinkę Wiktorię Azarenkę.
Wiceliderka światowego rankingu WTA pokonała dawną liderkę tego zestawienia 6:0, 6:2. Dzięki temu w efektownym stylu zameldowała się w trzeciej rundzie zmagań w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Azarenka z kolei mocno zareagowała na wstydliwą porażkę w premierowej odsłonie, gdzie nie ugrała nawet gema. Przy trzeciej piłce setowej Białorusinka wpakowała forhend w siatkę i mocno zareagowała na swój błąd.
Otóż Białorusinka po nieudanym zagraniu rzuciła rakietą o kort. W końcu po zaledwie 28 minutach przegrała seta ze Świątek, co z pewnością przełożyło się na jej nerwową reakcję po ostatniej wymianie.
Zobacz reakcję Wiktorii Azarenki po przegranym secie:
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega