Iga Świątek, w rozmowie z oficjalną stroną WTA, opowiedziała o swoich przygotowaniach do turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju. Podkreśliła, że czuje się dobrze po intensywnych meczach w Dosze, mimo że nie udało jej się obronić punktów.
- Czuję się świetnie, ponieważ rozegrałam kilka naprawdę wysokiej jakości meczów w Dosze, oczywiście poza ostatnim. Powiedziałabym więc, że jestem zadowolona ze swojego poziomu - przyznała Polka.
Świątek wyznała, co jest dla niej na ten moment kluczowe i wypowiedziała się na temat nowych elementów w swojej grze. - Pracujemy z Wimem nad pewnymi zmianami technicznymi i jestem w stanie wdrażać to na korcie, więc to jest dla mnie najważniejsza rzecz. Czuję, że robię postępy jako zawodniczka i uczę się nowych rzeczy. Na pewno teraz w Dubaju najważniejszą rzeczą jest dostosowanie się do nowych warunków - powiedziała.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos
Polka przyznała też, że pytania o wygraną w Dubaju są dla niej codziennością, ale podchodzi do nich z dystansem. Dzięki temu nie nakłada na siebie dodatkowej presji, która już i tak jej towarzyszy.
- Otrzymuje takie pytania na każdej imprezie. Zawsze próbuję, a moim celem jest dobra gra i zwycięstwo w turnieju. Zrobimy to krok po kroku, mam teraz jeden dzień więcej na regenerację niż rok czy dwa lata temu. Z tego powodu czuję się dobrze, nie odczuwam fizycznego wyczerpania - wyznała Świątek.
W światowym rankingu WTA Aryna Sabalenka powiększyła swoją przewagę nad naszą tenisistką do ponad 700 punktów. To efekt tego, że Polka nie obroniła tytułu. Jednak Świątek nie przejmuje się tą sytuacją, bo miała świadomość, iż przez brak występów w Azji spadnie na drugie miejsce.
Nasza tenisistka w Dubaju będzie bronić kolejnych punktów, tym razem za zeszłoroczny półfinał. Zmagania rozpocznie we wtorek (18 lutego) od meczu drugiej rundy z Białorusinką Wiktorią Azarenką lub Ukrainką Anheliną Kalininą.
Poza tym, Świątek na pięć ostatnich meczów przegrała dwa. Bilans fatalny.
Oczywiście można też iść śladem Raducanu, która na pięć meczów wyg Czytaj całość