Sabalenka i Gauff odpadły. Wiemy, jak to wpłynie na ranking

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Aryna Sabalenka przepadła już po meczu otwarcia turnieju WTA 1000 w Dosze. Porażka 26-latki to bardzo dobra informacja dla Igi Świątek i jej walki o powrót na prowadzenie w rankingu WTA.

Aryna Sabalenka bardzo pewnie weszła w 2025 rok. Wygrała zmagania rangi WTA 500 w Brisbane, a później była na dobrej drodze do trzeciego z rzędu tytułu w Australian Open. W Melbourne sukcesu jednak nie odniosła, a wszystko za sprawą finałowej porażki z Madison Keys.

Liderka rankingu WTA po krótkich wakacjach znalazła się w drabince turnieju WTA 1000 w Dosze. Białorusinka wróciła na tę imprezę po dwuletniej przerwie. Triumfatorka z 2020 roku w meczu otwarcia zmierzyła się z Jekateriną Aleksandrową.

Choć w pierwszej partii pokazała swoją wyższość nad rywalką, w dwóch kolejnych rywalka z Rosji doszła do głosu. Do tego stopnia, że okazała się w nich lepsza, pieczętując końcowe zwycięstwo wygranym tie-breakiem. 26. rakieta świata sprawiła tym samym sporą niespodziankę, eliminując najwyżej rozstawioną zawodniczkę.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

Porażka Sabalenki już w meczu otwarcia oznacza, że nie wywalczy żadnych punktów do rankingu WTA. To z kolei znakomita informacja dla Igi Świątek. Białorusinka nie zwiększy tym samym przewagi nad naszą zawodniczką w tym zestawieniu.

Obecnie dorobek Sabalenki w rankingu WTA Live wynosi 8956 punktów. Druga Polka ma ich na koncie 7890, co przekłada się na 1066 punktów straty. Teraz wszystko jest więc w rękach Świątek, która broni wywalczonego przed rokiem tytułu, a w rezultacie aż 1000 punktów rankingowych.

Po zwycięstwie w meczu otwarcia obroniła ich 120, a każde kolejne zwycięstwo będzie działało na korzyść 23-latki. Jeżeli uda jej się wywalczyć czwarty z rzędu tytuł w Dosze, sytuacja w oficjalnym, opublikowanym w poniedziałek rankingu nie ulegnie zmianie. Świątek będzie miała na koncie 8770 punktów i jedynie 186 punktów straty do Sabalenki. Wcześniejsza porażka sprawi z kolei, że przewaga Białorusinki wzrośnie.

Kolejną świetną informacją dla Polki jest porażka trzeciej w rankingu Coco Gauff. Amerykanka podobnie jak liderka zestawienia nie broniła żadnych punktów i mogła jedynie powiększyć swój dorobek. Wiadomo jednak, że tak się nie stanie, przez co 20-latka nie zbliży się do Świątek.

Na zdjęciu: aktualna sytuacja w rankingu WTA Live
Na zdjęciu: aktualna sytuacja w rankingu WTA Live
Komentarze (4)
avatar
TreserΚlonów
2 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Ile było dni, do utraty sił…. A Iga jeszcze w tym sezonie zrzuca Uryne z fotela liderki… taka prawda :-))) 
avatar
tosterek
4 h temu
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A gdzie info o meczu o drugie miejsce w tenisie w Polsce? Pewnie gdzieś tam w czeluściach podstron... 
avatar
Miziak
4 h temu
Zgłoś do moderacji
25
1
Odpowiedz
No cóż Iga musi bronić te punkty. Ale za to w 2 części sezonu ma leje bo nie broni prawie nic. Będzie dobrze