Kanadyjczyk pogromcą obrońcy tytułu. Będzie się działo w finale

Nierozstawiony Denis Shapovalov (ATP 54) wyraźnie się rozpędził na przestrzeni tygodnia. Już w II rundzie pokonał najwyżej rozstawionego Taylora Fritza. W sobotnim półfinale jego przeciwnikiem był oznaczony "trójką" Tommy Paul (ATP 9). Po 93 minutach gry Kanadyjczyk pokonał broniącego tytułu Amerykanina 7:5, 6:3 i odniósł już drugie zwycięstwo nad rywalem z Top 10 w ramach Dallas Open 2025.

W sobotnim pojedynku "Shapo" jako jedyny postarał się o przełamania. Breaki w dwunastym gemie pierwszego seta i ósmym gemie drugiej partii pozwoliły mu zamknąć spotkanie w dwóch odsłonach. Bardzo ważny dla reprezentanta Kraju Klonowego Liścia okazał się jego serwis.

- To zdecydowanie była dla mnie wielka broń. W listopadzie zeszłego roku serwowałem naprawdę dobrze w Belgradzie. Trochę straciłem rytm po tym, jak miałem wirusa żołądkowego w Hongkongu. Jestem naprawdę szczęśliwy, że udało mi się go odzyskać, a w tym tygodniu serwowałem i grałem wyjątkowo dobrze. Pomogło mi to wyjść z wielu kłopotów - stwierdził 25-letni Shapovalov (cytat za ATP), który wyrównał bilans gier z Paulem na 2-2.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień

W drugim półfinale emocji nie zabrakło. Casper Ruud (ATP 5) i Jaume Munar (ATP 64) stoczyli trzysetową batalię, choć pierwsza partia tego nie zapowiadała. Norweg postarał się w niej o dwa przełamania. Odpowiedź Hiszpana przyszła w drugiej odsłonie, a w trzecim secie znalazł się on o krok od sensacyjnego zwycięstwa. Munar nie wyserwował jednak wygranej w dziesiątym gemie. Potem był tie-break i to tenisista z Oslo triumfował w całym spotkaniu 6:2, 2:6, 7:6(4).

- W drugim i trzecim secie Jaume naprawdę się postarał. Miałem kontrolę w pierwszym secie, zacząłem naprawdę dobrze. On się trochę rozkręcił, ja zagrałem trochę słabiej. Popełniałem po prostu niewymuszone błędy. Rozegraliśmy kilka naprawdę zaciętych gemów w trzecim secie.

- Serwował po zwycięstwo przy stanie 5:4. Wiem, jakie to uczucie, można się spiąć. Widzisz linię mety kilka metrów przed sobą, a potem się potykasz. Ja też tak robiłem i miałem szczęście, że byłem po dobrej stronie - relacjonował Ruud, który poprawił bilans z Munarem w tourze na 4-1.

Tym samym w niedzielnym finale zawodów Dallas Open 2025 zmierzą się Shapovalov i Ruud. Norweg wygrał oba poprzednie pojedynki z Kanadyjczykiem, ale miały one miejsce na mączce (Genewa 2021, Rzym 2022).

Triumfator turnieju w Teksasie otrzyma 500 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 516,1 tys. dolarów. Dla finalisty przeznaczono 330 punktów i 277,7 tys. dolarów premii.

Dallas Open, Dallas (USA)
ATP 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,760 mln dolarów
sobota, 8 lutego

półfinał gry pojedynczej:

Denis Shapovalov (Kanada) - Tommy Paul (USA, 3) 7:5, 6:3
Casper Ruud (Norwegia, 2) - Jaume Munar (Hiszpania) 6:2, 2:6, 7:6(4)