Australian Open zaskakuje nowością - kabinami trenerskimi przy kortach, które pozwalają trenerom na wybór między siedzeniem przy korcie a tradycyjnym miejscem na trybunach. Innowację wprowadził dyrektor turnieju Craig Tiley.
Kabiny oferują nie tylko doskonały widok, ale także możliwość interakcji z zawodnikami między punktami, pod warunkiem, że znajdują się po tej samej stronie kortu. Trenerzy mają również dostęp do danych i statystyk w czasie rzeczywistym dzięki ekranom w kabinach.
- Testowaliśmy to w tym tygodniu, niektórzy trenerzy byli sceptyczni, ale potem usiedli i powiedzieli: "To świetne" - powiedział Tiley dla "The Age".
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa legendy w kierunku polskiego siatkarza. Jest odpowiedź
- Myślę, że większość z nich zdecyduje się na siedzenie przy korcie. Masz świetną linię widzenia swojego zawodnika po każdym punkcie - dodał.
Tiley podkreślił, że kabiny mogą nadać trenerom bardziej znaczącą rolę, mimo różnych opinii na temat coachingu w trakcie meczu. - Istnieją bardzo różne poglądy w naszym sporcie na temat tego, czy trenerzy powinni być dopuszczeni na kort czy nie - stwierdził.
- Jako były trener uważam, że trenerzy powinni mieć większy profil w narracji wydarzenia i relacji z zawodnikami - ocenił Tiley. - Uważamy, że te kabiny podniosą poziom emocji i pozwolą lepiej wykorzystać zaangażowanie trenerów. Jest duża szansa, że zobaczymy tam ciekawe rzeczy - zakończył.