"Dużo alkoholu". Członek teamu Sabalenki naprawdę to powiedział

Getty Images / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Getty Images / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka wzięła udział w sesji Q&A (z ang. pytania i odpowiedzi) wraz ze swoim trenerem Antonem Dubrowem oraz sparingpartnerem Andriejem Wasilewskim. Ostatni z wymienionych przyznał, że w zachowaniu spokoju podczas meczów pomaga mu... alkohol.

W tym artykule dowiesz się o:

2024 rok był fantastyczny dla Aryny Sabalenki, która zakończyła go na pierwszym miejscu w rankingu WTA, wyprzedzając Igę Świątek. Białorusinka wygrała dwa wielkoszlemowe turnieje - Australian Open oraz US Open.

Do sukcesu światowej "jedynki" przyczynił się również jej zespół, który tworzą m.in. trener Anton Dubrow oraz sparingpartner Andriej Wasilewski. Właśnie także oni brali udział w sesji Q&A (z ang. pytania i odpowiedzi) na Instagramie swojej podopiecznej.

- Jak zachowujesz taki spokój podczas meczów Aryny? - zapytał Wasilewskiego jeden z fanów. Jego odpowiedź mogła zaskoczyć niejednego kibica.

ZOBACZ WIDEO: Dostał na serwetce adres. Pojechał na Targówek i szok. "Był prawidłowy"

- Herbata z rumiankiem, Ashwagandha i dużo alkoholu - powiedział sparingpartner Aryny Sabalenki.

Temat alkoholu w ostatnim czasie pojawiał się wokół Białorusinki. Wszystko przez jej słowa po turnieju WTA Finals, kiedy zdradziła, że w trakcie wakacji będzie pić za udany sezon. Nie sprecyzowała jednak swojej odpowiedzi.

W podcaście Andy'ego Roddicka Aryna Sabalenka wyjaśniła wszelkie wątpliwości. - Nie jestem alkoholiczką! Wyjaśniam. Piję tylko, gdy świętuję, a teraz będę celebrować swój udany sezon. Normalnie nie piję, niech świat to zrozumie - mówiła z uśmiechem.

Komentarze (0)